Marcin Bustowski czekał na Magdę Gessler pod bistrem w Karpaczu. Restauratorka nagrywała tam kolejny odcinek programu "Kuchenne Rewolucje". Niedoszły poseł Konfederacji należy do jej zdecydowanych przeciwników. Mężczyzna, prowadząc transmisję "na żywo" na Facebooku, chciał skonfrontować się z gwiazdą TVN.
Czytaj też: "Nagrywaj, nagrywaj!". Dantejskie sceny na Orlenie w Zakopanem. Policjant kontra kobieta
Bustowski, stojąc przed restauracją, wołał Gessler megafonem. Mężczyzna zarzucał restauratorce, że ta świadomie truje dzieci i że nie zapoznała się z badaniami na temat wody w Karpaczu. Ta według nagrywającego ma być szkodliwa, co miałoby przejawiać się w znacznie przekroczonych normach aluminium. Dodał również, że 68-latka wykorzystuje w swoim programie niezdrową żywność z marketów.
Ja wszystkim gościom Karpacza odradzam tutaj przyjeżdżać, bo w żadnej gastronomii nie dostaniecie zdrowej żywności, tu jest wszystko kupowane w Tesco i Biedronce, największy syf, kiła i mogiła - opowiadał swoim widzom Bustowski.
Kiedy Magda Gessler wyszła z budynku, Bustowski niezwłocznie do niej podszedł. Wymachując palcem, mężczyzna zaczął krzyczeć na restauratorkę. Ta na początku nie dała mu się sprowokować i przesyłała buziaki w stronę obiektywu kamery jego telefonu. Po pewnym czasie nie wytrzymała jednak lawiny krytyki w swoją stronę i wytrąciła urządzenie z rąk nagrywającego. Następnie zaczęła szarpać podłączony do niego kabel.
Agresywna Magda Gesslerowa zniszczyła mi telefon, a koledze tak ciągła kabla, że wyrwała gniazdo z telefonu. Kobieta jest naprawdę niezrównoważona emocjonalnie. Skąd ona bierze surowce do programu⁉️ Taka była troskliwa w rozmowie i troszczyła się o dzieci. Prosiła o wysłanie dokumentów i że się odezwie. 3 miesiące czytała 4 kartki i się nie odezwała - napisał autor nagrania.
Zdarzenie wywołało spore zamieszanie wśród przechodniów. Bustowski kłócąc się z Gessler powoływał się na znajomość z jej bratem Piotrem Ikonowiczem. Wielu turystów nie znało restauratorki w takiej odsłonie, dlatego nie ukrywali swojego zdziwienia zaistniałą sytuacją. Prowadząca została uspokojona przez swoją ekipę telewizyjną i wróciła do lokalu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.