Coraz większymi krokami zbliża się najbardziej wyjątkowa noc w roku, czyli Sylwester. Zatem w niedzielę, 31 grudnia, odbędzie się "Sylwester Marzeń z Dwójką".
Doroczna impreza Telewizji Polskiej od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród widzów stacji, a tradycją stało się, że zabawę otwiera Sławomir swoim słynnym hitem "Miłość w Zakopanem".
Czytaj więcej: Sławomir mocno schudł. Ujawnił, co w zamian obiecała mu żona
Warto zauważyć, że małżeństwo Zapałów wyróżniają się na tle innych artystów, ponieważ samodzielnie finansują swoje kostiumy sceniczne. Mało tego ich konta na Instagramie nie pełnią roli słupa reklamowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To prawda, na naszych socialach nie ma reklam. Nie żebyśmy nie dostawali propozycji. Jeżeli pojawi się coś fajnego, to może się skusimy. Czasem mówimy o czymś, czego rzeczywiście używamy i jest godne polecenia. Natomiast nasze kanały służą głównie promocji Sławomira i kontaktu z fanami - powiedziała Kajra w rozmowie z "Super Expressem".
Co ciekawe informator gazety niedawno zdradził, że kobieta w jednym z warszawskich butików wydała na buty i ciuchy ok. 30 tys. zł. - Cóż to za informator? - uśmiecha się tajemniczo Kjra. - Już rozumiem te ubytki na karcie - dodaje śmiejąc się Sławomir i podkreśla, że ukochanej żonie i synkowi nigdy nie szczędzi grosza.
Nigdy nie wyliczam żonie pieniędzy. Tym bardziej już na sylwestrowe stroje. Bywa, że moje są droższe, ale to jest wyjątkowa noc i trzeba zaprezentować się na scenie z najlepszej strony. Moje sylwestrowe kostiumy estradowe są szyte przez zaprzyjaźnionych wspaniałych krawców i służą mi jeszcze przez kolejne miesiące - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Zapała.
Kajra dodała, że zarobionymi pieniędzmi rządzą razem. - Jest taka ilość, że możemy spokojnie rządzić we dwoje - podkreśliła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.