Już za kilka dni rusza 60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Na scenie zaprezentują się m.in.: Jolanta Darowna, Golec uOrkiestra, Zakopower, Lombard, Pectus, Wanda i Banda, Universe, Krzysztof Jaryczewski, Gromee, Dominik Dudek, MaRina, Viki Gabor oraz Trubadurzy.
Ostatnia wspomniana grupa z Marianem Lichtmanem na czele będzie świętowała swoją 60-tkę. Gościnnie z zespołem wystąpić ma syn Krzysztofa Krawczyka. W rozmowie z "Plotkiem" Andrzej Kosmala, były menadżer zmarłego artysty, wyznał m.in. czy czeka na występ Krawczyka Juniora w Opolu.
Andrzej Kosmala: nie mój cyrk, nie moje małpy
77-latek już na wstępnie rozmowy stwierdził, że występ Krawczyka Juniora to "nie jego cyrk, nie jego małpy". Zaznaczy, że pojawienie się na opolskiej scenie może być dla syna Krzysztofa Krawczyka niebezpieczne. Wszystko przez problemy zdrowotne, z którymi się zmaga od lat.
Czytaj więcej: Awantura. Przyjaciele Krawczyka kłócą się o żonę
Nie mój cyrk, nie moje mały. Jeszcze kilka dni temu Marian Lichtman ogłaszał, że Igor Krawczyk nie wystąpi, bo nie pozwala mu lekarz. O tym, że ze względów zdrowotnych działania artystyczne Igora nie mogą mieć charakteru zawodowego, wiadomo od lat. Żeby się tylko nie wydarzyło nieszczęście - powiedział Andrzej Kosmala w rozmowie z Plotkiem.
Przypomnijmy, że Krawczyk Junior od młodych lat choruje na padaczkę pourazową, która zaostrza się pod wpływem stresu.
Menadżer Krzysztofa Krawczyka wbija szpilę w Trubadurów
Tajemnicą nie jest, że Andrzej Kosmala nie ma dobrych relacji z Marianem Lichtmanem. Dzieje się tak, gdyż to właśnie on próbował wziąć pod swoje skrzydła Krzysztofa Igora Krawczyka po śmierci jego ojca. Z jego ust padły też słowa krytyki skierowane do menadżera i żony zmarłego wokalisty.
Andrzej Kosmala w rozmowie z "Plotkiem" wbił szpilę w Trubadurów, a dokładniej w ich występ w Opolu. Punktował brak ważnych członków zespołu.
Życzę Krzysiowi jak najlepiej. Wciąż czeka na wydanie płyta duetów Juniora i Seniora, którą nagraliśmy w naszym K&K Studio. Praca w studio, gdzie jest spokój, nie jest groźna tak, jak w tumulcie estrady. Ten występ jest z okazji 60-lecia Trubadurów. Dlaczego nie ma w składzie odwiecznych Trubadurów: Ryszarda Poznakowskiego i Piotra Kuźniaka? - dopytuje Andrzej Kosmala w rozmowie z "Plotkiem".
Czytaj również: Zdobyła się na wspaniałomyślny gest. Syn Krawczyka nie rozumie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.