Kuba Wojewódzki nie przestaje zaskakiwać. Od lat wiadomo, że jest gigantycznym fanem motoryzacji. Dziennikarz co jakiś czas jest przyłapywany na ulicach w niesamowitych pojazdach wartych setki tysięcy złotych. Niekiedy sam lubi pochwalić się swoimi zabawkami na Instagramie. Tym razem przeszedł jednak samego siebie i pokazał swój garaż.
Garaż Wojewódzkiego to prawdziwa świątynia motoryzacji. Na pierwszym planie fotografii w oczy rzuca się Porsche 911 GT2, które jest jednym z niewielu egzemplarzy w Europie. Cena nowego wynosi aż 1 431 090 zł. Kolejnym pojazdem na zdjęciu jest niebieskie Ferrari 488 Pista, którego zakupem "Król TVN" chwalił się niedawno na Instagramie. Cena trzeciego najszybszego ferrari w historii marki to ok. 1,4 mln zł bez dodatków.
Kolejnym autem Wojewódzkiego jest wiśniowy Bentley Continental GT. Dziennikarz ma słabość do tego modelu, gdyż był również posiadaczem jego poprzedniej generacji. Ceny nowego egzemplarza w najuboższym wyposażeniu zaczynają się od 928 112 zł. Znając jednak zamiłowanie do luksusu "Króla TVN", to wybrał zapewne droższą wersję. Jedynym SUV-em w kolekcji 57-latka jest ekstrawaganckie Lamborghini Urus, którego ceny zaczynają się od ok. 750 tysięcy złotych.
Wojewódzki jest najprawdopodobniej właścicielem wszystkich pojazdów. Wskazywać mogą na to posty na Instagramie po zakupie każdego z nich. Ponadto każdy z samochodów ma spersonalizowaną tablicę rejestracyjną nawiązującą do inicjałów dziennikarza. Wyróżnia się tylko jedna tablica rejestracyjna ostatniego samochodu z pierwszego zdjęcie, czyli Porsche 911. To dużo słabsza wersja 911 GT2, które widać na pierwszym planie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.