Przez kilka miesięcy Blanka Lipińska i Baron tworzyli parę. Gdy tylko pojawiły się pierwsze spekulacje na ten temat, odniosła się do nich m.in. Julia Wieniawa.
Nie wiem. Może to jest jakiś taki nowy, niestandardowy casting Blanki do jej nowego filmu - mówiła w rozmowie z Jastrząb Post.
Pisarka uznała, że nie może przejść obojętnie obok tego przytyku. Zdecydowała się na solidną ripostę.
Julia skomentowała to tak, jak ona to zna. Jeżeli ona w ten sposób przechodzi castingi, to ja to pozostawię bez komentarza. Na moich castingach jest przynajmniej 10 osób, agencja, która się tym zajmuje. Ja siedzę sobie w pomieszczeniu, w drugim pomieszczeniu jest aktor, reżyser, operator kamery, a ja tylko widzę to na ekranie, przekaz live. A jeżeli coś mi się nie zgadza, to wparowuję przez te drzwi, czym zaskakuję zawsze aktora, mówię co mam do powiedzenia i wychodzę. Tak więc odbywa się to u nas bardzo profesjonalnie - przekazała za pośrednictwem Jastrząb Post.
Julia Wieniawa w filmie Blanki Lipińskiej?
Ostatnio Wieniawa została zapytana przez wspomniany serwis o to, jak zareagowałaby na potencjalne zaproszenie do filmu Blanki Lipińskiej.
Podałabym jej stawkę - odparła z uśmiechem na twarzy.
A co z konfliktem? Wieniawa twierdzi, że to już przeszłość.
Z Blanką chyba zakopałyśmy tzw. topór wojenny, który gdzieś tam się w jakiś śmieszny sposób pojawił - podkreśliła.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł: