O prywatnym życiu gwiazdy słynnego talk show "Rozmowy w toku" emitowanego przez kilkanaście lat na antenie TVN wiadomo niewiele. Dziennikarka w 2004 roku ponownie wyszła za mąż za kolegę z pracy, Marcina Borowskiego, z którym ma dwóch synów.
Jednak po tym jak kariera dziennikarki nabrała rozpędu, para zdecydowała, że nie będzie wspólnie afiszować się w kronikach towarzyskich. I jak pisze "Świat Seriali", wspólnie zdecydowali, że "są dziennikarzami, a nie celebrytami".
Czytaj także: Doniesienia z domu Drzyzgi. Jest nerwowo
Sytuacja nie zmieniła się nawet wtedy gdy w 2020 roku pojawiła się plotka o tym, że para po szesnastu latach małżeństwa rozstała się, a portale donosiły, że Drzyzga wyprowadziła się z podkrakowskiego domu i planuje przeprowadzkę do stolicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć portale plotkarskie snuły domyły, Drzyzga wydała jednoznaczne oświadczenie.
W ostatnim czasie ukazały się publikacje zawierające nieprawdziwe informacje dotyczące naszego życia prywatnego. Konsekwentnie przez wszystkie lata naszej pracy zatrzymywaliśmy informacje dotyczące sfery osobistej dla nas i chcemy, żeby tak pozostało - można było przeczytać w oświadczeniu.
Wiadomo jedynie, że styl pracy gwiazdy TVN w czasach gdy Ewa Drzyzga prowadziła "Rozmowy w toku", wzbudzał sprzeciw jej męża.
Prezenterka wspominała na łamach prasy plotkarskiej, że intensywna kariera często nie pozwala jej zaplanować wypoczynku z rodziną, co nie podoba się Borowskiemu.
Czytaj także: Maturzyści są wściekli. Fatalne wieści