Natanya Brook nie żyje. Śmierć 23-latki wstrząsnęła jej rodziną i przyjaciółmi. Nikt nie spodziewał się, że młoda gamerka odejdzie tak nagle. Dziewczyna grała na Xboxie ze znajomymi do późnych godzin nocnych. Następnego dnia, jej ciało znalazła przerażona matka, Jenny Brook. Na ratunek było za późno.
Jak donosi The Sun, kobieta była bardzo zżyta z córką. Tanya była jej najlepszą przyjaciółką, mówiły sobie wszystko. Jenny Brook wciąż nie może uwierzyć w śmierć córki:
Miała najlepsze poczucie humoru i nikt, kogo znam, nie myślał o niej źle. Tanya była towarzyska, z łatwością łagodziła konflikty. Ta dziewczyna była niesamowita.
Tajemnicza śmierć 23-latki
Dokładna przyczyna śmierci dziewczyny nie jest znana. Odnaleziono ją obok Xboxa. Grała na konsoli z przyjaciółmi, którzy mieli słyszeć jej ostatnie słowa. Według ich zeznań Tanya mówiła: - Oh... czuję się... - wtedy zapadła cisza.
Angielska koroner Bina Patel przyznała, że Tanya mogła mieć napad padaczki. W dzieciństwie przechodziła przez kilka ataków. Raport z sekcji zwłok ujawnił, że nie ma żadnych nieprawidłowości w głównych narządach Tanyi. Lekarz nie był w stanie dokładnie określić, co spowodowało jej śmierć.