Tajemniczy wpis żony polityka. O co chodzi?

O aktywności Marianny Schreiber w mediach społecznościowych wie każdy, kto śledzi rodzime plotki z życia celebrytów. Ambitna i wciąż chcąca zaistnieć na dużą skalę żona polityka PiS od lat próbuje różnych metod by zwrócić na siebie uwagę. Ostatnio coraz częściej jej wpisy mają metafizyczny charakter. O co chodzi?

Tajemnicze słowa żony politykaTajemnicze słowa żony polityka
Źródło zdjęć: © AKPA

Aktywistka, żołnierka, modelka czy doktorantka to tylko niektóre z ról jakimi w sieci chwali się żona kandydata na prezydenta Bydgoszczy z ramienia PiS Łukasza Schreibera.

Celebrytka próbuje od lat zaistnieć i w tym celu chwyta się coraz to nowych profesji i ról. Coraz śmielej wygłasza też swoje światopoglądowe opinie starając się być oryginalna i trudna do zaklasyfikowania po którejkolwiek ze stron sceny politycznej.

Ostatnio była modelka znana z telewizyjnego show często w swoim wpisach odwołuje się do wiary w Boga. Sama kilka miesięcy temu tłumaczyła to w taki oto sposób:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: "My name is Marianna". Żona polityka PiS zrobiła show

''Doszliśmy do takiego momentu, iż przez mówienie prawdy, świadectwa wiary możemy być wyszydzani, wyśmiewani, nieakceptowani!''. Twierdziła też, że dostaje podziękowania od fanów za to, że nie wstydzi się swojej wiary.

Dlatego od jakiegoś czasu na jej koncie w portalu X (dawniej Twitter) często pojawiają się enigmatyczne i nieco natchnione wpisy o religijnym wydźwięku. W sobotę, 4 lutego Marianna Schreiber napisała kolejną sentencję:

Oddaj wszystkie sprawy Bogu i śpij spokojnie - poradziła swoim obserwatorom i obserwatorkom.

Tym razem internauci nie potraktowali jednak wpisu Marianny szczególnie poważnie. Pod postem szybko pojawiły się żartobliwe momentami wulgarne wpisy. Nie zabrakło też odniesień do prywatnego życia celebrytki.

"Kampanie Łukasza też?" - pytali, a ktoś inny zasugerował, że boża pomoc może się przydać bo już niedługo Marianna będzie musiała szukać pracy. Obecnie celebrytka jest zatrudniona w dziale PR prywatnej uczelni, której prorektorem jest Janusz Piechociński, były wicepremier i minister gospodarki z ramienia PSL.

Wybrane dla Ciebie
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie