Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Tak działa propaganda Putina. Youtuber pokazał szokujące przykłady

Wołodymyr Zełenski biorący narkotyki, tłumy Rosjan wiwatujące po ataku na Ukrainę, pop nawołujący w cerkwi do modlenia się za zwycięstwo nad ciemną faszystowską hordą. To tylko namiastka propagandy, jaką karmieni są Rosjanie przez największe stacje telewizyjne. Znany youtuber Roman FanPolszy wziął pod lupę kilka przykładów.

Tak działa propaganda Putina. Youtuber pokazał szokujące przykłady
Roman FanPolszy obnażył kłamstwa rosyjskiej telewizji (Roman FanPolszy, youtube.com)

"Roman FanPolszy" to nazwa kanału na Youtube młodego Naddniestrzanina (region autonomiczny Mołdawii), który w 2015 r. po raz pierwszy przyjechał do Polski. Od tamtego czasu nauczył się biegle mówić po polsku, od ponad roku mieszka w Warszawie i ściągnął do siebie rodziców.

Na jego kanale, który ma ponad 131 tys. subskrybentów, pojawił się ostatnio filmik z nowego cyklu "UNASTOSAMO". Roman skupił się w nim na pokazaniu rosyjskiej propagandy, która zdominowała narodową telewizję po wybuchu wojny w Ukrainie.

Na początku opowiedział o swojej znajomej z Naddniestrza, która mieszka w Rosji i była przerażona agresją Putina. Kilka dni później zaczęła mu opowiadać, że "nasza telewizja mówi, że jednak coś tam ratujemy", a "Zachód pokazał prawdziwą twarz".

Roman pokazał serię nagrań z rosyjskiej telewizji, m.in. głośne przemówienie Putina, w trakcie którego kłamał, że nie zamierza wysyłać do walki w Ukrainie żołnierzy poborowych.

Nasze wojsko rozwiąże wszystkie zadania - kłamał prezydent Rosji.

Na innych nagraniach z rosyjskiej telewizji można było usłyszeć sugestie, że prezydent Ukrainy ukrywa się w Polsce. A jego "dziwne" zachowanie widoczne na różnych filmikach nie wynika ze skrajnego wyczerpania, ale z zażywania narkotyków.

Zobacz także: Putin "wklejony" między stewardessy:

Na innych nagraniach z rosyjskiej telewizji można było usłyszeć sugestie, że prezydent Ukrainy ukrywa się w Polsce. A jego "dziwne" zachowanie widoczne na różnych filmikach nie wynika ze skrajnego wyczerpania, ale z zażywania narkotyków.

W Moskwie trzeba szukać pokoju dla Ukrainy. Nie w UE, nie w NATO – mówił deputowany Ukrainy w telewizyjnej debacie.

Mężczyzna przyznał, że uciekł z Ukrainy, gdzie miał być aresztowany za zdradę stanu. On oczywiście nie uważa się za zdrajcę i liczy na wyzwolenie, które Putin zapewni jego krajowi.

roman
(Roman FanPolszy)

Roman udostępnił też wstrząsające nagranie z prawosławnej cerkwi, gdzie duchowny mówił, że "kraje nadbałtyckie dostarczają broń do zabijania Słowian". A na końcu błogosławił wszystkim i nawiał do modlitwy "o zwycięstwo nad ciemną faszystowską hordą".

Zobacz także: Wyzwolenie i denazyfikacja. Dzwonię do kolegi z Mołdawii.
Zobacz także: Polskie gwiazdy angażują się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Dają przykład innym
Autor: WKZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić