Tak naprawdę nazywa się Miley Cyrus. Będziecie w szoku

To z pewnością jedna z najpopularniejszych amerykańskich piosenkarek. 30-latka niedawno wydała nową piosenkę pt. "Flowers", która skradła serca słuchaczy na całym świecie, także w Polsce. Zdaniem niektórych odbiorców singiel nawiązuje do ex-męża Cyrus oraz zdrad, których Liam Hemsworth dopuszczał się wobec niej. Wielu fanów gwiazdy wciąż jednak nie wie, że Miley nie jest jej prawdziwym imieniem.

Nie wszyscy wiedzą, jak naprawdę nazywa się Miley CyrusNie wszyscy wiedzą, jak naprawdę nazywa się Miley Cyrus
Źródło zdjęć: © AKPA

Jak więc nazywa się Miley Cyrus? Aktorka serialu "Hannah Montana" już jakiś czas temu zdecydowała się na zmianę swoich danych osobowych. Zrobiła to, gdy stała się popularna. Jej prawdziwe imię i nazwisko brzmi bowiem Destiny Hope Cyrus. Dwa pierwsze słowa w tłumaczeniu z języka angielskiego oznaczają "przeznaczenie" oraz "nadzieja".

Cyrus przyszła na świat 23 listopada 1992 roku w Tennessee w USA. To córka Billy’ego Raya Cyrusa (wokalista country) i Leticii "Tish" Cyrus. Dziewczyna urodziła się z niebezpiecznym dla zdrowia schorzeniem serca - tzw. tachykardią, czyli częstoskurczem komorowym. Rodzice nadali jej imiona Destiny Hope. Wierzyli, że ich córka będzie zawsze dzielnie walczyć z chorobą, nigdy się nie podda i niejednego zadziwi swymi sukcesami.

Jak przyznała Cyrus, była bardzo radosnym dzieckiem i dużo się uśmiechała. To sprawiło, że z czasem najbliżsi zaczęli ją nazywać Smiley (od angielskiego słowa "smile", czyli "uśmiech"). Takie przezwisko podobało jej się. Później rodzina skróciła je nawet do słowa Miley.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnie spotkanie Diany przed śmiercią. Wspomnienie księżnej przed 60. rocznicą urodzin

W 2008 roku Cyrus podjęła radykalny krok. Oficjalnie zmieniła imiona w dokumentach na Miley Ray Cyrus. Wiadomo, że drugie z nich to hołd, który chciała oddać swemu ukochanemu dziadkowi Ronaldowi Rayowi "Ronowi" Cyrusowi (politykowi z Partii Demokratycznej).

Kim jest Miley Cyrus?

Przypomnijmy. Miley Cyrus zasłynęła w 2006 roku dzięki serialowi Disney Channel "Hannah Montana". Stała się wtedy idolką nastolatek. Po dużym sukcesie na ekranie, kilka miesięcy później zdecydowała się spróbować swych sił jako piosenkarka. I na tym polu nie zawiodła!

Początkowo wydawała piosenki związane z powyżej wspomnianą produkcją. Dopiero w lipcu 2008 roku nagrała pierwszą płytę niepowiązaną z "Hannah Montana". Dziś fani czekają na jej ósmy album studyjny "Endless Summer", którego premiera zapowiedziana jest na 10 marca 2023 roku. Promuje go singiel "Flowers".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej