Takie wykształcenie ma Monika Olejnik. Będziecie w szoku
Monika Olejnik to jedna z najpopularniejszych polskich dziennikarek. W mediach pracuje już od blisko 40 lat. Mało kto jednak wie, że początkowo kształciła się w zupełnie innym kierunku. Kim byłaby dziś Monika Olejnik, gdyby trzymała się swojej pierwotnej ścieżki zawodowej? Będziecie w szoku!
Monika Olejnik od lat jest jedną z największych gwiazd w świecie polskiego dziennikarstwa. Karierę w mediach zaczęła na początku lat 80. w programie III Polskiego Radia. To tam przeprowadziła swoje pierwsze wywiady z politykami i innymi znanymi postaciami z życia publicznego. Swoją bezkompromisowością szybko zyskała rozpoznawalność i szacunek wśród słuchaczy.
Jeszcze większą sławę przyniósł Olejnik autorski program publicystyczny "Kropka nad i", emitowany na antenie TVN od 1997 roku, z trzyletnią przerwą. Występy w telewizji umocniły jej pozycję jako czołowej polskiej dziennikarki, znanej z ciętego języka i dociekliwości. W taki sposób postrzegana jest do dziś.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zero litości dla Małgorzaty Rozenek. "Potrzebuje resocjalizacji fonacyjnej"
Czytaj także: Krzysztof Ibisz zapytany o dzieci. "Nie będę ukrywał"
Wykształcenie Moniki Olejnik. Będziecie w szoku
Niewiele osób wie, że przed rozpoczęciem kariery dziennikarskiej Olejnik miała zupełnie inne plany zawodowe. Po ukończeniu XLVI Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Czarnieckiego w Warszawie rozpoczęła studia w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie na kierunku... zootechnika. Ukończyła studia z tytułem magistra inżyniera zootechniki.
Czym zajmowałaby się dzisiejsza ikona dziennikarstwa, gdyby rozwijała się dalej w tym kierunku? Zootechnicy zwykle sprawują nadzór nad zwierzętami w takich miejscach jak fermy, hodowle, ogrody i sklepy zoologiczne, schroniska, czy też rezerwaty przyrody. Sprawdzają stan zdrowia zwierząt, dbają o obowiązkowe szczepienia, sprawują nadzór nad ich dietą i warunkami życiowymi.
Dopiero po studiach zootechnicznych Monika Olejnik postanowiła kształcić się na kierunku dziennikarskim, podyplomowo na Uniwersytecie Warszawskim. To właśnie dziennikarstwo okazało się jej prawdziwym powołaniem.
Po zootechnice skończyłam dziennikarstwo i byłam na praktyce w redakcji rolnej. Zawsze jednak marzyłam o radiowej "Trójce" i zrobiłam reportaż, który się tam ukazał. Zaraz potem poszłam do "Trójki" - Olejnik mówiła niegdyś w wywiadzie dla Dziennika.