Testament Górniak. Chce zapisu o Viki Gabor

Udanym występem na Eurowizji w 1994 r. Edyta Górniak zapewniła sobie mocną pozycję na polskim rynku muzycznym. Przez następne lata ugruntowała ją dzięki kolejnym przebojom.

Dla wielu odbiorców jest nie tylko uzdolnioną piosenkarką, ale też niezwykle wrażliwą artystką. Mogliśmy się o tym przekonać oglądając liczne wywiady artystki, gdzie dawała się ponieść się emocjom przed kamerami.

Oprócz tego piosenkarka praktycznie w pojedynkę wychowywała syna Allana. Ojcem młodego mężczyzny jest Dariusz Krupa, który jakiś czas temu wyszedł z więzienia, po tym jak skazano go za spowodowanie wypadku samochodowego ze skutkiem śmiertelnym. Kiedy para się rozstała, chłopiec miał zaledwie sześć lat.

Czytaj również: Wydało się. Tak Edyta Górniak dba o syna

Edyta Górniak z rozwagą podchodzi do wychowania swojej pociechy. Chce, by jej syn był zabezpieczony, gdyby coś jej się stało. Dlatego spisała testament.

Niestety, ale kilka lat temu diwa podupadła na zdrowiu. - Dlatego usiadłam z Allanem i powiedziałam: "Kochanie, musisz wiedzieć, ile mamy pieniędzy i gdzie one są. Gdyby coś się stało, musisz mieć do nich dostęp i wiedzieć, w jaki sposób". Tak niezależnie od tego, co mam w testamencie napisane, żeby się nie bał, że się coś mamie stało, a on zostaje bez niczego - powiedziała przed laty.

Niedawno w jednym z wywiadów wyznała, że za każdym razem, gdy wyrusza w podróż, zostawia Allanowi dokładne instrukcje, co ma zrobić na wypadek jej ewentualnej śmierci.

Wsiadam często do samolotu, więc zawsze on wie i ma zostawione wiadomości głosowe, żeby one były dla osób, które by decydowały po moim życiu za moje życie. On mniej więcej wie - powiedziała Edyta w rozmowie z "Pomponikiem".

Czytaj więcej: Edyta Górniak zwolniła pracownika. Jego posadę otrzymał syn piosenkarki

Warto wspomnieć, że testament piosenkarki ma zawierać paragraf, który mówi o tym kto po jej śmierci może wykonywać jej utwory.

Myślałam o tym nawet dziś. Pomyślałam: ja chyba wybiorę ulubionych artystów i zostawię w testamencie, czyje wykonania chciałabym, żeby publiczność nadal cieszyły - wyznała w rozmowie z "Super Expressem".

Pewne jesteście ciekawi, którzy artyści będą mogli śpiewać piosenki Edyty Górniak. Już spieszymy z odpowiedzią. - Na pewno Viki. Chciałabym, żeby to była Viki Gabor. Lista jest długa. Dłuższa niż krótsza. Roxie Węgiel? Myślę, że też - mówiła diwa w rozmowie z gazetą.

I pani Maryla Rodowicz! Ona jest ponadczasowa! Ona tak postanowiła, my się tego trzymamy: ona będzie już zawsze - dodała.

Czytaj także: Edyta Górniak otworzyła się ws. rozwodu. Ważny apel wokalistki