Andrzeja Grabowskiego nie trzeba nikomu przedstawiać. Gigantyczną popularność przyniosła mu rola Ferdynanda Kiepskiego w serialu "Świat według Kiepskich". Występował w nim przez ponad 20 lat.
Grabowski pojawiał się też w różnych innych produkcjach. Chodzi o takie tytuły jak między innymi "Dzień świra", "Kariera Nikosia Dyzmy", "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" oraz "Zróbmy sobie wnuka".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Andrzej Grabowski o rozmowie z księdzem. Zaskoczeni?
Co ciekawe, w dzieciństwie Andrzej Grabowski był ministrantem. Obecnie aktor mówi, że jest człowiekiem wierzącym, jednak nie chodzi do kościoła. Poza tym nie przystępuje do z sakramentów.
Podczas rozmowy w "Gwiazdozbiorze Jaruzelskiej" ujawnił, że lubi rozmawiać z księżmi". - Kiedyś rozmawiałem po premierze w Krakowie z ks. prof. Kłoczowskim, dominikaninem. Fantastyczny facet, bardzo mądry. Tak rozmawialiśmy trochę o teatrze, a w pewnym momencie mu powiedziałem, że nie korzystam z sakramentów, ponieważ są pewne rzeczy, za które nie żałuję. Wobec tego, kogo ja będę oszukiwał - księdza, Pana Boga, siebie samego, że żałuję za grzechy, jak nie żałuję? Wiadomo, o jakie grzechy chodziło, można się domyślić - zrelacjonował.
On posmutniał trochę, ale przeszliśmy dalej do rozmowy. Po paru dniach spotkała mnie koleżanka, która też bardzo dobrze znała Kłoczowskiego i mówi: "Andrzej, spotkałam Kłoczowskiego. Nie wiem, o co mu chodziło, ale prosił, żebym ci przekazała, że jeżeli żałujesz, że nie żałujesz, to jest dobrze". To jest fantastyczne. Ja to kiedyś powiedziałem młodemu księdzu, który był w Watykanie, a on odpowiedział: "Jak ja panu dziękuję, jak ja o tym moim kolegom powiem, to tak się ucieszą" - podsumował Grabowski, cytowany przez "Super Express".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.