Michał Wiśniewski niedawno oznajmił w sieci, że po raz szósty został ojcem. Wcześniej czerwonowłosy muzyk doczekał się narodzin syna Xaviera i córki Fabienne. To owoce jego związku z Martą "Mandaryną".
Z Anną Świątczak ma dwie córki - Etienette i Vivienne. Z aktualną małżonką Polą wychowuje już jednego synka - Falco Amadeusa. Teraz natomiast para powitała na świecie drugiego potomka.
Niedawno narodzony syn Wiśniewskich otrzymał dwa imiona - Noel Cloe. Taki wybór wywołał niemałe kontrowersje. Niektórzy internauci twierdzą, że jest zbyt egzotycznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pojawia się sporo komentarzy. Internauci przede wszystkim zwracają uwagę na imię Cloe. "Cloe to nie jest damskie imię?" - zapytała jedna z komentujących.
Najpierw się dowiedz, a później komentuj - odparła Pola Wiśniewska.
Rozpętała się zażarta dyskusja pomiędzy internautami. Każdy miał oczywiście nieco inne zdanie.
Imiona syna Wiśniewskich wzbudziły kontrowersje. Ekspert komentuje
Michał Wiśniewski w rozmowie z Pomponikiem wyznał, że początkowo chciał, by jego syn nazywał się Cloe, ale małżonka nie dała zielonego światła, więc chłopiec dostał tak na drugie imię.
Czytaj także: Ukryta funkcja w kasach Biedronki. Mało kto o tym wie
Jeżeli chodzi o imię Noel, to jest to typowo męskie imię. Po francusku oznacza "Boże Narodzenie". W przypadku Cloe sytuacja nie jest jednoznaczna. Wiele zależy od kraju, pisowni i etymologii. To imię nadaje się zarówno dziewczynkom, jak i chłopcom.
Imię Cloé, w polszczyźnie i w wielu innych językach znane w pisowni Chloe, jest za to wyłącznie imieniem żeńskim. Pochodzi z greki, oznacza dziewczynę lub zieloną gałązkę. Chloe była bohaterką popularnego przez wieki romansu, opowiadającego o miłości dwojga pasterzy - przekazał w rozmowie z Plotkiem językoznawca doktor Artur Czesak.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.