Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

To wydarzyło się na pogrzebie Oliwierka. "Są pewne granice"

12

Podczas jednego z najnowszych wywiadów Magdalena Stępień nawiązała do pogrzebu synka Oliwiera. 28-latka wyraziła swoje zdanie na temat obecności fotoreporterów na cmentarzu. Poza tym mówiła o bardzo trudnej walce swojego dziecka.

To wydarzyło się na pogrzebie Oliwierka. "Są pewne granice"
Magdalena Stępień, Oliwier Rzeźniczak (AKPA, Instagram)

Magdalena Stępień wielokrotnie podkreślała, że śmierć Oliwierka była dla niej wielkim ciosem. Chłopiec odszedł pięć miesięcy temu. Modelka stara się żyć normalnie, choć nadal bardzo cierpi. Nie może się pogodzić ze stratą dziecka.

Ostatnio udzieliła wywiadu serwisowi party.pl. W trakcie tej rozmowy odniosła się do obecności fotoreporterów na pogrzebie jej dziecka. Wyraźnie dała do zrozumienia, że według niej przekroczone zostały granice zdrowego rozsądku.

Każdy odpowiada za siebie i za to, co robi. Rozumiem, że są media, ze klikalność musi być, ale są pewne granice zdrowego rozsądku i pewne granice zdrowego zachowania. Myślę, że każdy wie, co zrobił i każdy wie, czy to było ok, czy nie. Ja tego nie będę oceniała - i tyle - podkreśliła była partnerka Jakuba Rzeźniczaka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Magdalena Stępień mierzy się z hejtem po utracie syna

Tak wyglądała walka Oliwierka

Za pośrednictwem Party wyznała również, jak wyglądała walka Oliwierka. Zaznaczyła, że guz dziecka nie reagował na żadną chemioterapię. Lekarze natomiast nie chcieli podejmować próby usunięcia nowotworu. 28-latka zauważała, że guz raz był mniejszy, a raz większy.

Sytuacja się zmieniała. Raz guz się zmniejszył, potem znów rósł. Chemia na niego nie działała. Pojawił się przerzut na płuca, ale lekarze mówili, że przerzuty są w stanie usunąć. Oliwier miałby dwie duże operacje, ale to byłoby możliwe do zrobienia. Jednak guz nagle tak zaczął rosnąć, że lekarze nie chcieli podjąć się operacji. Nawet miałam plan wrócić do Polski i szukać pomocy w innym miejscu. Myślałam, że mamy czas, ale było już za późno - podsumowała Magdalena Stępień.
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Nie wiedział, kim jest
29-letni Polak zginął w Hiszpanii. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb
Kylian Mbappe pławi się w luksusie. Wyciekła wartość jego nowego domu
Aktualizacja mObywatela. W aplikacji pojawiły się zmiany
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić