Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Tomasz Adamek o wigilijnym karpiu. "Pałką w łeb i po sprawie"

16

Tomasz Adamek spędzi Boże Narodzenie z rodziną w Stanach Zjednoczonych. W najnowszym wywiadzie były mistrz świata w boksie zdradził kulisy swoich rodzinnych świąt.

Tomasz Adamek o wigilijnym karpiu. "Pałką w łeb i po sprawie"
Tomasz Adamek opowiedział o rodzinnych świętach (Instagram, tomasz_adamek)

Po ponad pięcioletniej przerwie od sportu Tomasz Adamek wraca z przytupem. Pięściarz ma przed sobą intensywny rok. Już 24 lutego na gali KSW Epic zmierzy się z Mamedem Khalidovem, a później spróbuje swoich sił w oktagonie na tzw. freakowej gali FAME MMA.

W rozmowie z "Faktem" bokser z Żywca zdradził, jak spędza swoje ostatnie chwile spokoju. Niestety, w Boże Narodzenie 58-latek nie będzie mógł nacieszyć świątecznym jedzeniem. Przed walkami musi trzymać restrykcyjną dietę.

Cały czas pilnuję jedzenia. Jestem szczupły, obecnie ważę ok. 98-99 kg, nie więcej. To moja naturalna waga. Nigdy nie byłem żarłokiem. Jeżeli człowiek jest otyły, to pojawiają się problemy ze zdrowiem. A u mnie wszystko jest dobrze. Będę trenował, biegał, chodził na siłownię - mówi dziennikarzom tabloidu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Życzenia bożonarodzeniowe od Pary Prezydenckiej

Święta u Adamków. Karp nie ma szans

Były mistrz świata w boksie spędzi święta Bożego Narodzenia w Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszka z rodziną od wielu lat. Nawet za oceanem beskidzki "góral" nie zapomina o polskich tradycjach.

Nie wiem, czy dostaniemy w tym roku karpia, chociaż słyszałem, że będą dostępne. Tak czy inaczej, na stole zawsze musi być ryba biała. Jeżeli nie karp, to okoń morski, najlepsza ryba, moja ulubiona - zdradza pięściarz.

58-latek przyznaje ponadto, że w rodzinie zdarza się kupić żywego karpia.

Jestem zawodowcem, do tańca i do różańca. Jak trzeba, to się zabija. Pałką w łeb i po sprawie. "Góral" się nie boi, to tylko zwierzęta - mówi z przekonaniem.

"Jesteśmy katolikami, wierzącymi i praktykującymi"

Można się też spodziewać, że w Wigilię Tomasza Adamka nie zabraknie na pasterce. W rozmowie z "Faktem" bokser podkreśla, że wraz z rodziną regularnie uczęszcza na msze w polskiej parafii.

Tak byłem wychowany i wiarę przekazałem moim dzieciom. W zeszłym roku doczekaliśmy się pierwszej wnuczki i córka też już zabiera Kornelię do kościoła. Teraz to już ich robota, żeby pokazać dziecku te wartości, że jesteśmy katolikami, wierzącymi i praktykującymi - przyznaje.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić