Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Tragedia w rodzinie Wałęsów, prawda wyszła na jaw. "Tonął w depresji"

28

Danuta i Lech Wałęsowie wychowali ośmioro dzieci, cztery córki oraz czterech synów. W 2017 roku zmarł Przemysław Wałęsa, który latami zmagał się z ciężką chorobą. O śmierci brata opowiedział dziennikarzom Onetu Bogdan Wałęsa, najstarszy syn pary prezydenckiej, uchylając rąbka tajemnicy. Jak się okazuje, tragedia mocno dotknęła całą rodzinę.

Tragedia w rodzinie Wałęsów, prawda wyszła na jaw. "Tonął w depresji"
Danuta i Lech Wałęsowie z dziećmi w latach 80. w Gdańsku (PAP, Wojciech Kryński)

Danuta i Lech Wałęsowie wychowali ósemkę dzieci: Bogdana, Sławomira, Przemysława, Jarosława, Magdalenę, Annę, Marię Wiktorię oraz Brygidę. Choć to być może za wiele powiedziane, bo gdy Lech walczył z komunistami o wolną Polskę, dziećmi zajmowała się jego żona. I to na jej głowie spoczywał cały dom, bo ojca często nie było.

Dziś niewiele osób pamięta, że Przemysław Wałęsa zmarł w 2017 roku. Rąbka rodzinnej tajemnicy na temat brata ujawnił najstarszy syn, Bogdan Wałęsa, który podzielił się wspomnieniem brata z dziennikarzami Onetu. Jak się okazuje, jego brat bardzo ciężko chorował przed śmiercią. Zmarł w wieku 43 lat w swoim mieszkaniu w Gdańsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy o Halloween. "Pogańskie święto", "Nic diabelskiego", "Wróżbiarstwo i okultyzm"

O chorobie oraz śmierci brata zdecydował się opowiedzieć Bogdan Wałęsa, najstarszy syn Danuty i Lecha, który w 1983 roku wraz z matką odebrał w Oslo pokojową nagrodę Nobla przyznaną ojcu. Ten nie zdecydował się na podróż do Skandynawii, w obawie o to, czy władze PRL pozwolą mu wrócić do kraju. Wysłał więc swoich najbliższych.

Wracając do Przemysława Wałęsy, dlaczego zmarł nagle przed laty?

- Dopadła go choroba afektywna dwubiegunowa. To się wiązało z depresją. Wyniszczyło go to. Nie mógł sobie z tym poradzić - przyznał Bogdan Wałęsa, opisując problemy brata i ostatnie lata jego życia. Choroby kilka razy dały o sobie znać, aż 8 stycznia 2017 roku gruchnęła wiadomość, że mężczyzna został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Tragedia w rodzinie Wałęsów, śmierć jednego z synów

Sprawą szybko zainteresowały się media, a na miejscu pojawili się policja i prokurator. Biegły z zakresu medycyny sądowej wstępnie orzekł, że do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie. Później prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przekazał mediom, że zgon spowodowała choroba.

Danuta i Lech bardzo mocno przeżyli śmierć Przemysława, który ponoć miał szczególnie dobre relacje z ojcem.

- Eksperymentował z lekami. Jak dostał jakiś nowy preparat, to wpadał w euforyczne stany, potem znowu tonął w depresji. (...) Znikał i nie chciał kontaktu - mówił Onetowi o stanie swojego brata Bogdan Wałęsa, rzucając więcej światła na sprawę odejścia Jarosława. Przed laty opowiedział o tym "Newsweekowi" także drugi z braci.

- Leczył się na depresję, był alkoholikiem. Przez całe życie ludzie pamiętali mu wypadek, do którego doprowadził na początku lat 90. Wszyscy się zastanawiamy, czy mogliśmy zrobić coś inaczej - opowiadał dziennikarzom Jarosław Wałęsa, polityk Platformy Obywatelskiej i poseł na Sejm RP.

Wałęsowie są dziś emerytami, Lech niedawno świętował 80. urodziny, a jego żona Danuta 74. Były prezydent wspiera opozycję i nadal mocno angażuje się w sprawy polityczne kraju, jego żona - jak to bywało przez dekady - skupia się na rodzinie.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić