Do zdarzenia doszło w miniony wtorek, gdy 31-letnia Elwira Demidowa kierowała dźwigiem przy załadunku betonu w Tiumenie w Rosji - donosi East2West News. Podmuch wiatru przewrócił konstrukcję, kabina dźwigu spadła z wysokości kilkunastu metrów na ziemię. Śmierć na miejscu poniosła operatorka dźwigu.
W przerażającym 40-sekundowym nagraniu przesłanym przez rosyjski serwis informacyjny 72 RU można zobaczyć, jak potężna wichura przechyla maszynę na plac budowy, a kołyszący się hak służący do podnoszenia niszczy wszystko na swojej drodze. W kilka sekund dźwig przewrócił się na ziemię. Operatorka dźwigu niestety nie miała szans na przeżycie.
Czytaj także: Nowy hit polskich plaż? "Granica głupoty przekroczona"
Tragiczna śmierć rosyjskiej tiktokerki. Pracowała w znanej firmie
Według Daily Mail, przed śmiercią Demidowa była wschodzącą gwiazdą TikToka. Jej kanał obserwowało ponad 40 tys. internautów. 31-latka pokazywała swoje codzienne życie jako operatorka dźwigu. Jej konto zostało dezaktywowane. Kobieta osierociła dwoje dzieci.
Była najlepszą kobietą na świecie. Nie znam nikogo, kto powiedziałby o niej złe rzeczy. Była towarzyska, miła, sympatyczna, wierna. Nie wiem jeszcze, co zrobię dalej. Jestem w szoku. Teraz najważniejsze dla mnie jest pochowanie ukochanej kobiety - powiedział 72 RU mąż zmarłej kobiety, Oleg Demidow.
Według doniesień lokalnych mediów władze wszczęły śledztwo w sprawie przyczyny tragicznej śmierci 31-latki. Demidova pracowała dla firmy o nazwie Mostostroy-11, która według East2West News otrzymała wiele kontraktów państwowych. Co więcej, szef firmy, Nikolay Russu, został doceniony przez rosyjskiego przywódcę Władimira Putina w 2020 roku za rolę firmy w budowie mostu łączącego anektowany Krym z Rosją.