Po zmianach, które zaszły w mediach publicznych, Telewizja Republika stała się głównym zapleczem medialnym Prawa i Sprawiedliwości. Można to było zauważyć również we wtorek, 26 marca, kiedy to cała Polska dowiedziała się, że funkcjonariusze ABW przeszukują dom Zbigniewa Ziobry.
TV Republika bacznie przyglądała się działaniom służb. Według portalu Gazeta.pl, pod domem byłego ministra w Jeruzalu pojawił się zespół reporterów, co więcej, całą akcję służb nagrywano na bieżąco przez drona. Całość przekazu dopełniały pełne dramatyzmu paski, których nie powstydziłaby się dawna TVP Info. Te najbardziej kuriozalne, na portalu X opublikowało konto "Oglądam 'Wiadomości', bo nie stać mnie na dopalacze".
I tak, według TV Republika, "bodnarowcy Tuska" "atakują byłego ministra sprawiedliwości" i "zmieniają Polskę w Białoruś". W dodatku premier Polski miał "włamać się do domu Zbigniewa Ziobry, aby odwrócić uwagę od swojej nieudolności", a wkrótce "będzie siedział z Bodnarem w jednej celi".
"Wynoszenie paczków"
Wspomniane "paski grozy", które miały przerazić widzów TV Republika, rozbawiły internautów. Ich uwagę przykuła również relacja reportera stacji, który - rozemocjonowany - stwierdził, że trwa wynoszenie "paczków" z domu Ziobry.
Jak państwo widzą, teraz mogą zobaczyć, mieszkanie, dom, drzwi w mieszkaniu Zbigniewa Ziobry są otwarte, więc tam trwa wynoszenie jakichś "paczków", jakichś pakunków, przez funkcjonariuszy - mówił dziennikarz.
Internauci nie przeoczyli błędu reportera. "Nissan się odpalił, drzwi som otwarte, trwa wynoszenie 'paczków'. Turlam się ze śmiechu" - napisała jedna z komentujących relację na żywo internautek, dodając hashtag "czas do celi".
Przeszukanie domu byłego ministra sprawiedliwości, jak i kilkudziesięciu innych miejsc, ma związek ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. W środę rano Zbigniew Ziobro w rozmowie z mediami stwierdził, że "przeszukanie przeprowadzono w sposób bandycki, niszcząc framugi i fragment muru domu, mimo że można to było zrobić wchodząc normalnie przez drzwi".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.