Jeszcze do ubiegłej środy Adrian Klarenbach uchodził za gwiazdę TVP Info o niepodważalnym statusie. Od lat prowadził tam programy publicystyczne "Minęła 8", "Minęła 20" czy "Forum". Nigdy nie ukrywał swoich sympatii politycznych, ale potrafił też zdystansować od niektórych wypowiedzi członków rządu czy jego koalicjantów.
Jednak 22 marca pojawiła się informacja, że Klarenbach znika z anteny TVP Info. Chwilę później ogłoszono, że zostaje przerzucony na odcinek regionalny i będzie pracował w TVP3 Info.
Są nowe informacje dotyczące jego dalszej kariery w Polskim Radiu 24. Jak ustaliły Wirtualne Media, Adrian Klarenbach będzie kontynuował współpracę z państwową rozgłośnią na dotychczasowych zasadach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od poniedziałku do piątku Klarenbach prowadzi tam popołudniowe rozmowy z politykami. Z kolei w piątkowe poranki odpowiada za pasmo publicystyczne. Informację potwierdziła Wirtualnym Mediom rzeczniczka radia Monika Kuś.
Gorąco w programie "Minęła 20"
Oficjalnie nikt nie podał przyczyny degradacji Adriana Klarenbacha. Wiadomo jednak, że decyzję o jego transferze do pasma regionalnego poprzedziły dwie głośne sytuacje, do jakich doszło w jego programie.
CZYTAJ DALEJ: Pechowe dwie godziny. Neymar stracił fortunę
Najpierw w "Minęła 20" z wymowną miną wysłuchał tyrady posła KO Artura Łąckiego, który oskarżył TVP o doprowadzenie do samobójstwa syna posłanki Magdaleny Filiks.
Pan niech się spyta swoich kolegów, tych pseudodziennikarzy, tych kreatur, które upubliczniły dane tego chłopca, czy oni chcą następnych tragedii? Czy dopiero wtedy przyjdzie opamiętanie? Czy dopiero wtedy zrozumiecie, że Polacy nie chcą takiej polityki? Nie pozwolimy, byście zabijali polskie, niewinne dzieci - grzmiał poseł w TVP Info.
Prowadzący "Minęła 20" wyglądał na oszołomionego i otwarcie przyznał, że nie wie, jak zareagować. Informator TVP Info w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" stwierdził, że Klarenbach w ten sposób pokazał, że zgadza się ze swoim gościem.
Jednak los prowadzącego "Minęła 20" przypieczętować miał program z udziałem posła Solidarnej Polski Mariusza Kałużnego. Klarenbach pokłócił się z nim o wysokość emerytury Donalda Tuska, udowadniając, że wcale nie jest najwyższa, jak sugeruje poseł Zbigniewa Ziobry. Chwilę później zniknął z grafiku TVP Info.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
