No i to wszystko na dziś. Dziękujemy, że byliście z nami, choć trzeba się było naczekać. Do zobaczenia za dwa tygodnie - napisano na oficjalnym fanpage'u "Rolnik szuka żony" na Facebooku.
Te słowa okazały się sporym zaskoczeniem dla fanów programu. W końcu Marta Manowska na zakończenie pierwszego odcinka nowego sezonu mówiła "do zobaczenia za tydzień".
Wyjaśnienie jest akurat dość proste. W następną niedzielę (25.09.) "Rolnik szuka żony" nie pojawi się na antenie z powodu transmisji meczu Polska-Walia, która ma się rozpocząć o 20:45. To rzecz jasna bardzo nie spodobało się fanom, którzy na Facebooku dali wyraz swojemu niezadowoleniu.
Ledwo pierwszy odcinek został wyemitowany po dwóch tygodniach opóźnienia i znów przerwa dwa tygodnie! Przeginacie totalnie. To wcale trzeba było nie zaczynać we wrześniu - napisał jeden z widzów na Facebooku. Sporo osób zgodziło się z jego uwagą.
Fani "Rolnika" nie rozumieją, dlaczego TVP w ogóle brnęła w premierę nowych odcinków, skoro priorytetem dla niej są wydarzenia sportowe. A przecież w listopadzie ruszy piłkarski Mundial w Katarze, który bez wątpienia całkowicie zdominuje telewizyjną ramówkę.
"Tworzycie tyle różnych kanałów tematycznych, a i tak potem wszystko jest na TVP 1 lub TVP 2 emitowane... Szanujcie widza! To dzięki nam istnieje ten program. Bez nas nie ma was...", "Ja się zastanawiam, po co w ogóle jest kanał TVP Sport, jak wiecznie na 1 są jakieś mecze i gdzie tu jest jakiś wybór?", "Wy nie szanujecie widzów. Moglibyście zmienić godzinę emisji. To przekładanie jest coraz bardziej dokuczliwe" - takich wpisów jest pełno na oficjalnym profilu "Rolnika".
Warto też wspomnieć, że premierze odcinka towarzyszyły duże emocje związane z samymi uczestnikami programu. Wielu zadziwiła decyzja 41-letniego Tomasza, który postanowił zaprosić ciężarną 23-latkę. Komentujący nie wierzą w szczerość jej intencji i są zdania, że "szuka sponsora", albo "chce się wylansować w TV". Skomentowano także zachowanie Klaudii, która była szczególnie wybredna przy selekcji kandydatów. Z kolei 23-letni Michał "chciał zaprosić wszystkie" i "sprawia wrażenie desperata".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.