Fani teleturnieju "Jaka to melodia?" na przestrzeni 26 lat emisji musieli przyzwyczaić się do licznych zmian. Niewątpliwie najbardziej zaskakującą była rezygnacja ze współpracy z Robertem Janowskim, który gościł na antenie TVP1 przez ponad dwie dekady. Niewykluczone jednak, że w obliczu nadchodzących zmian personalnych powróci do roli prowadzącego.
Znacznie częściej w programie można zaobserwować przetasowania w gronie wykonawców. Tak też było ostatnio, kiedy występująca w programie od ponad 3 lat Aleksandra Radwan niespodziewanie zniknęła ze szklanych ekranów. Zastąpił ją Jakub Magier, absolwent Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
Ulubienica widzów powróciła do "Jaka to melodia?"
Ku wielkiemu zdziwieniu widzów, 22 listopada br. w hicie telewizyjnej Jedynki po raz pierwszy pojawił się Jakub Magier. Początkowo publiczność podejrzewała, że to jedynie chwilowe zastępstwo. Z czasem pojawiły się pierwsze głosy niezadowolenia z powodu zastąpienia Radwan wokalistą, który został mocno skrytykowany za swoją technikę śpiewania i sposób wykonywania coverów.
Ola wracaj. Tego pana nie da się słuchać; Błagam, zdejmijcie tego śpiewającego pana, nie da się tego słuchać! Masakra! Chcemy Olę; Ola, wróć, temu panu dziękujemy. Strach na niego patrzeć, a ze śpiewem, to u niego kiepsko; Wraz z tym jak zginęła z ekranu Ola, zakończyłem oglądanie programu - pisali w komentarzach wyraźnie niezadowoleni oglądający.
Producenci "Jaka to melodia?" przychylili się do licznych opinii widzów. Początkowo tajemniczo zamieszczali na swoich mediach społecznościowych zdjęcia sprawdzonego trio, w skład którego oprócz piosenkarki wchodzą też: pianista Piotr Matysik i saksofonista Hubert Sobiecki.
Po zweryfikowaniu opinii widzów Aleksandra Radwan powróciła do programu 7 grudnia. Od tego dnia w każdym odcinku możemy na nowo usłyszeć jej interpretacje największych przebojów polskiej i zagranicznej muzyki rozrywkowej. Publiczność nie kryje swojej wielkiej radości.
Bardzo dziękuję, że znów jest w programie pani Ola. Aż miło się dzisiaj słuchało jej głosu i podziwiało jej piękny uśmiech. Tak jakby wróciło ,"życie"’ do Super Bandu; Dobrze, że jest znowu Oleńka - nasza wisienka na torcie; Fajnie, że Ola wróciła. Po prostu ona tu pasuje idealnie i nie ma nikogo kto by ją zastąpił - zachwycali się komentujący.
Powrót do dawnego kształtu programu oznacza jednocześnie rozstanie z Jakubem Magierem, który występował w nim przez zaledwie 2 tygodnie.
Będzie Wam go brakować?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
