Agustin Egurrola jakiś czas temu zdecydował się opuścić TVN, by zasilić szeregi Telewizji Polskiej. Początkowo choreograf zasiadał w jury programu "Dance Dance Dance". Później natomiast powrócił do "You can dance", które kiedyś pojawiało się na stacji TVN, a obecnie należy do programów TVP.
Dziennikarze Wirtualnej Polski poczynili ustalenia w zakresie zarobków Egurroli w TVP. Rozmawiano na ten temat z osobą z produkcji "You can dance". Z jej wypowiedzi wynika, że Agustin otrzymuje naprawdę spore pieniądze.
Egurrola zażądał około 40 tys. za jeden odcinek programu - powiedziało źródło portalu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ramach pierwszego sezonu "You can dance" na antenie TVP nagrano 15 odcinków. Ten schemat ma się powtórzyć w przypadku drugiej edycji show. Do tego dojdą odcinki castingowe. Na tym jednak nie koniec zarobków choreografa z tytułu współpracy z TVP.
Nie można zapominać jeszcze o pieniądzach za udostępnienie pomieszczeń szkoły tańca Egurroli, w których powstają zdjęcia do programu - zauważył infotmator Wirtualnej Polski.
Agustin Egurrola zgarnia krocie z TVP
Środki, które Agustin Egurrola otrzymuje za sprawą kooperacji z "You can dance", na pewno robią ogromne wrażenie. Choreograf niewątpliwie na biedę narzekać nie może.
W sumie, kiedy doda się wszystkie te kwoty, będzie to, lekką ręką, kilkaset tysięcy złotych - przekazał rozmówca WP.
A o jakie pieniądze walczą uczestnicy show? Na triumfatora "You can dance" czeka nagroda w wysokości 100 tysięcy złotych. Tancerze i tancerki mają zatem o co walczyć. Zapewne kolejny sezon przyniesie duże emocje związane z rywalizacją o triumf.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.