Maciej Stuhr uchodzi za jednego z najsympatyczniejszych polskich aktorów. Cieszy się nie tylko uznaniem fanów, ale i sympatią w branży filmowej. Oprócz częstego grania w filmach i serialach lubi też występować jako konferansjer. Taka okazja przytrafia mu się często podczas gali wręczenia nagród filmowych Orły.
W historii Orłów zapisały się już liczne żarty Stuhra. W 2016 r. głośnym echem odbiły się jego nawiązania do polityki, zwłaszcza "gorszego sortu" i katastrofy smoleńskiej. Dwa lata później dorzucił do pieca, żartując z.. polskich obozów i ustawy o IPN.
Są wspaniali Niemcy i tacy sobie. Zresztą podobnie jak Żydzi, Portorykańczycy, czy Polacy. Aczkolwiek co to do tego ostatniego, trwają spory. (...) Podobno himalaista Urubko przypuścił samotny atak na K2, gdyż nie był w stanie wytrzymać w polskim obozie - mówił w 2018 r.
Tym razem Stuhr uniknął kontrowersji. Dalej jednak jego styl prowadzenia imprezy przypadł do gustu publiczności zebranej w Teatrze Polskim. Na samym początku zażartował ze swojego nowego wyglądu, czyli łysej głowy i mocnego zarostu.
Nazywam się Łukasz Palkowski i mam zaszczyt poprowadzić wręczenie polskich nagród filmowych Orły 2022. Dobry wieczór - przedstawił się.
Na sali był obecny prawdziwy Łukasz Palkowski. Reżyser "Bogów", "Najlepszego" czy "Belfra" był rozbawiony tym wstępem. Kamery pokazały, jak śmiał się w najlepsze. A sam ten widok potwierdza aktualne podobieństwo między nim a Maciejem Stuhrem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.