Viki Gabor bez czerwonego paska. "Mogłam go sobie dorysować"

Viki Gabor robi zawrotną karierę, a jednocześnie nadal się uczy. Ostatnio niespełna 14-letnia gwiazda odebrała kolejne świadectwo. Pojawiły się na nim gorsze oceny niż w zeszłym roku.

Viki GaborViki Gabor
Źródło zdjęć: © akpa

Krótko po odebraniu świadectwa Viki Gabor ruszyła do Katowic. Tam wzięła udział w kolejnym koncercie. O odpoczynku po tym występie nie było mowy.

"Trzy światy Johna Scherera". Ekspertka zachęca, by wypróbować

Gabor udała się bowiem do Sopotu, gdzie znów zaprezentowała się publiczności. Przy okazji tego wydarzenia porozmawiała z Pudelkiem o szkole i ocenach. Nie ukrywała, że czasem ciężko jest łączyć karierę z nauką.

Czasami jest trudno, nie ukrywam. Czasami jest tak, że po prostu nie mam czasu, bo bardzo dużo się dzieje. Ale zawsze znajdę jakiś czas na tę szkołę, bo to też jest dla mnie bardzo ważne: nauka, dobre wyniki. To też jest bardzo ważne dla mojej mamy, więc jakbym nie miała tych wyników, to byłaby pewnie jakaś kara. Staram się podzielić mój czas na wszystko: i na przyjaciół, szkołę, rodzinę, muzykę i na wszystko, co się da - mówiła Pudelkowi niespełna 14-letnia Viki Gabor.

Viki Gabor z gorszymi ocenami

Viki wyjawiła również, że jej oceny się pogorszyły. Mimo to uważa, że nadal są "spoko". Zdradziła ponadto, że tym razem na czerwony pasek się nie załapała.

W tym roku było bardzo ciężko z czerwonym paskiem. Mogłam go sobie dorysować, ale jestem fair i nie dorysowałam. W zeszłym roku był, w tym roku niestety nie ma tego czerwonego paska, ale może w następnym będzie. Zobaczę - przyznała.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu