W ostatnich dniach w życiu Lecha Wałęsy sporo się działo. Były prezydent zachorował i trafił do szpitala. Lekarze dzielnie walczyli o jego zdrowie, a 80-letni polityk wyszedł z choroby bez szwanku.
Czytaj także: Rodzina Grzegorza Brauna. Kim jest jego siostra?
Później prezydent (w latach 1990-1995) udał się na obrady sejmu i był świadkiem zmiany rządu Mateusza Morawieckiego na Donalda Tuska. Wałęsa nie ukrywał wzruszenia całą sytuacją. Przy okazji pogodził się ze swoim synem, Jarosławem. Panowie wystąpili razem w telewizji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnie, dobre chwile Wałęsa postanowił uczcić strzyżeniem u ulubionego fryzjera. Aktywny w mediach społecznościowych polityk pokazał to na Facebooku.
Wizyta u samego mistrza!
U kogo obciął się Lech Wałęsa? Tradycyjnie, u mistrza Ryszarda. To fryzjer, który obcina laureata pokojowej nagrody Nobla od wielu lat. Jak to zwykle bywa, mistrz odwiedził dom byłego prezydenta (widać to po umeblowanym pokoju) i tam poddał go całej ceremonii.
Kim jest ów mistrz Ryszard? To 83-letni emerytowany fryzjer Ryszard Kirschen. Z Lechem Wałęsą zna się ponad 40 lat. Panowie spotykają się w domu noblisty lub w siedzibie Europejskiego Centrum Solidarności.
Czytaj także: Beata Szydło atakuje Lewicę. Chodzi o dwa słowa
Wiadomo, że były prezydent strzyże się krótko (z przedziałkiem), ale lubuje się również w stylu "na Gierka". Mistrz Ryszard wielokrotnie podkreślał w mediach, że nie stylizuje wąsów Lecha Wałęsy. Te współzałożyciel Solidarności podcina samodzielnie.
Fani podkreślają w komentarzach, że czekają na efekty wizyty. Kto wie? Być może teraz Lech Wałęsa postanowił zaszaleć z nową fryzurą?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.