Gdy po 70. latach panowania odeszła królowa Elżbieta, wybuchło światowe poruszenie. Monarchia brytyjska jest dziedziczna, tak więc oczywiste było, że pierwszy w kolejce do objęcia tronu jest najstarszy syn Elżbiety i księcia Filipa - książę Karol.
Będzie on najstarszym koronowanym królem w historii. Będzie mieć wówczas 74 lata. Koronacja, zaplanowana na 6 maja ma nie być jednak tak duża i huczna jak była w 1953 roku, gdy koronowano jego matkę.
Wszystko nie tylko ze względu na wiek księcia. Chodzi również o to, że Karol w przeszłości dopuścił się romansu i był rozwodnikiem. Jak zauważył pisarz Anthony Holden na łamach "The Guardian", kościół anglikański, którego zwierzchnikiem jest panujący brytyjski monarcha, jeszcze nigdy nie koronował władcy mającego na koncie oficjalny romans i rozwód.
Książę Louis na koronacji
To jednak niejedyne kontrowersje dotyczące tej koronacji.
Od samego początku wszyscy spekulują, czy na ceremonii pojawią się Harry i Meghan. I czy w ogóle byli zaproszeni.
Oprócz tego trwały spekulacje, co z najmłodszymi członkami rodziny królewskiej. Jak wiadomo, nie wszyscy mogli towarzyszyć rodzinie w procesji pogrzebowej królowej.
Przykładowo najmłodsza pociecha księcia Williama i Kate Middleton - książę Louis został uznany za "zbyt młodego", by brać w niej udział. Miał wówczas cztery latka.
W chwili koronacji Karola, będzie on świeżo po 5. urodzinach. "The Times" dotarł do raportów, które sugerują, że Louis bierze udział w próbach do uroczystości, a więc prawdopodobnie będzie towarzyszył starszemu rodzeństwu w procesji koronacyjnej do Opactwa Westminsterskiego.
Jak się okazało, wnuki Camilli prawdopodobnie również wezmą udział w koronacji swojej babci i przyrodniego dziadka. Syn królowej, Tom Parker Bowles, ma dwoje dzieci w wieku 15 i 13 lat, a jej córka Laura Lopes ma 13-letnie bliźniaki.
Camilla podobno ma nadzieję, że będą nieść baldachim, który będzie nad nią umieszczony podczas namaszczenia. Pałac Buckingham nie odniósł się jednak do tych spekulacji.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.