Finał "Hotelu Paradise 3" odbył się w czwartkowy wieczór. Najpierw odpadli Kara i Marcin, natomiast później uczestnicy zdecydowali, że wygrana wędruje w ręce Krystiana i Basi. Stanęli za nimi tacy uczestnicy jak Maurycy, Justyna, Sara, Natalia, Ola, Michał, Kamil, Kornelia, Krzysztof i Sebastian.
Bibi i Simon ponieśli sromotną porażkę. Na nich głosowali jedynie Bibi i Simon.
Finał "Hotelu Paradise". Zaskakujący ruch Krystiana
Pod koniec odcinka Krystian i Basia stanęli na dwóch końcach "pieniężnej ścieżki". Powoli się do siebie zbliżali, trzymając w dłoniach kule. Mogli je upuścić i rozbić w dowolnym momencie.
Jeżeli razem doszliby do środka, to wówczas podzieliliby się całą wygraną. Tymczasem Krystian zdecydował się rozbić kulę na 100 tysiącach złotych.
To oznaczało, że wszystko zgarnia dla siebie, a Basia zostaje z niczym. Mężczyzna szybko wyjaśnił, że nie taki był jego cel.
Zrobiłem to, bo uważam, że Bibi i Simon zasłużyli na wygraną tak samo, jak my. Dzięki nim doszliśmy do finału, jesteśmy w tym razem i powinniśmy podzielić tę kwotę na czworo - mówił Krystian. - Jestem z niego dumna. Wygraną podzielimy się z Bibi i Simonem - wtórowała mu Basia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.