Zaczynając pracę w Dzień Dobry TVN Małgorzata Rozenek-Majdan otwarcie mówiła, że jest to spełnienie jej marzeń. Celebrytka zdawała sobie z pewnością sprawę, że może zderzyć się z nieprzychylnymi komentarzami ze strony widzów, którzy znają ją z nieco innych ról, niż prowadzącej programu śniadaniowego. Rozenek jednak podkreślała od początku, że poradzi sobie z krytyką i zapewniała, że z czasem przekona do siebie publiczność.
"Perfekcyjna pani domu" chyba jednak nie spodziewała się, że negatywnych opinii na jej temat będzie aż tak wiele. Niestety krytyki pojawiło się znacznie więcej, niż pochwał. Widzowie zarzucają świeżo upieczonej prezenterce m.in. brak naturalności czy skupianie się na własnej osobie podczas rozmów z gośćmi.
TVN usuwa komentarze na temat Rozenek?
Widzowie dają wyraz swojego niezadowolenia z pracy Rozenek w lubianym formacie TVN-u przede wszystkim na profilach programu w mediach społecznościowym. Fala komentarzy pojawiła się pod opublikowanym niedawno zdjęciem, na którym Małgorzata Rozenek-Majdan i jej współprowadzący Krzysztof Skórzyński zapozowali z jedną z rozmówczyń, Ewą Chodakowską.
Internauci zaczęli podejrzewać, że administratorzy konta TVN na Instagramie usuwają krytyczne komentarze na temat 44-latki. W sekcji komentarzy pod wspomnianą fotografią widzimy, że wiele osób zarzuca stacji brak liczenia się z opinią publiki.
Nie da się oglądać tej pani, ale dla was nieważne, nie liczycie się z opinią widzów, a komentarze usuwacie - napisała jedna z osób.
Faktycznie, TVN usuwa tutaj komentarze. Widać po tym wpisie i małej ilości komentarzy. Przed chwilką widziałam tutaj niekorzystny dla was komentarz od jednej pani. Gdzie on się podział? Widać, ze macie widzów gdzieś, skoro usuwacie to co napisali, to dla kogo tworzycie w końcu ten program? Dla prowadzących? - skomentowała internautka.
DDTVN - "wolne media", zlikwidujcie Instagram, skoro usuwacie nieprzychylne komentarze - dodał kolejny użytkownik.
To tylko kilka wypowiedzi, w których internauci wytknęli stacji "cenzurowanie" negatywnych opinii. Te zarzuty jednak, podobnie jak krytyka nowej prowadzącej śniadaniówki, to nie jedyne problemy wizerunkowe, z jakimi mierzy się ostatnio TVN. W sierpniu Anna Wendzikowska oznajmiła, że odchodzi ze stacji z powodu mobbingu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.