Święta Wielkanocne to magiczny czas. Rodziny mogą spotkać się ze sobą, wspólnie zjeść poświęcone posiłki i spędzić wolny czas razem.
Zawsze jednak gdzieś przy stole może pojawić się problem, który Polaków dzieli nie mniej niż to, jaką rybę położyć w Boże Narodzenie na stole. Chodzi rzecz jasna o majonez.
Choć mamy szeroki wybór majonezów na rynku, od lat prym wiodą dwa. Chodzi o Dekoracyjny Winiary i rzecz jasna, Kielecki.
Ludzie co i rusz przekrzykują się, który jest lepszy, tańszy, smaczniejszy. Teraz na to pytanie odpowiedział sam mistrz kuchni - Robert Makłowicz.
Najlepszy majonez wg. Roberta Makłowicza
I w tym starciu wygrał...
Żaden z nich. Zdaniem Makłowicza najlepszy majonez to ten domowy.
W święta: domowy. Zrobienie majonezu to tylko 10 minut roboty! Potrzeba żółtka, trochę musztardy, odrobinę czosnku, jeśli ktoś chce i dobrej jakości oleju roślinnego. Należy powoli ucierać i gotowe! - powiedział portalowi "Noizz".
Dziennikarz, podróżnik i kulinarny krytyk dodał też, że próbował również wegańskiego majonezu i ten również bardzo mu smakuje. Spodziewaliście się tego? W końcu Robert Makłowicz lubi tradycję...
Z kolei redaktorzy "Faktu" postanowili rozwiązać majonezową wojnę za pomocą sztucznej inteligencji. Chat GPT jednak uznał, że taki konflikt ludzie powinni rozwiązać sami.
Obie marki są popularne na rynku polskim i oferują szeroki wybór produktów. Kielecki ma dłuższą tradycję i kojarzony jest z wysoką jakością, natomiast Winiary słyną z bogatego smaku i konsystencji - stwierdził Chat GPT.
Jeśli chodzi o skład, warto zwrócić uwagę na to, czy produkt zawiera naturalne składniki, a także na zawartość tłuszczu i cukru. Ostateczna decyzja, który majonez jest lepszy, zależy od indywidualnych preferencji smakowych i innych kryteriów, takich jak cena i dostępność - dodał.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.