Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w I połowie maja w Malmö. Wielu fanów Eurowizji jest bardzo ciekawych, kto w tym roku pojedzie reprezentować nas do Szwecji. Jedno jest pewne - swoją chęć wyraziła już Justyna Steczkowska, która pod sam koniec roku zaprezentowała słuchaczom swoją eurowizyjną propozycję "Witch-er Tarohoro". Z tą piosenką wystąpiła również na sylwestrze organizowanym przez TVP. Przypomnijmy, że Justyna Steczkowska występowała już na Eurowizji w 1995 roku z utworem "Sama", zajęła wówczas 18. miejsce.
Zobacz także: Będzie rywalizować ze Steczkowską, by reprezentować Polskę na Eurowizji. W sieci śledzą ją miliony
Postanowiliśmy zapytać słynną specjalistkę od emisji głosu oraz jurorkę wielu popularnych programów muzycznych Elżbietę Zapendowską, co sądzi o pomyśle jurorki "The Voice of Poland", by wrócić po niemal 30 latach na eurowizyjną scenę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Już zdarzały się takie przypadki, że artyści po latach wracali na Eurowizję i odnosili sukcesy, więc pomysł Justyny sam w sobie jest uzasadniony. Jeśli w tym roku wybór naszego kandydata na Eurowizję będzie przeprowadzony w sposób uczciwy i transparentny, a jak wiemy w naszym kraju nie jest to standardem, to niech Justyna walczy. Ja trzymam za nią kciuki, choć to, że wybrała na swoją propozycję utwór utrzymany w słowiańskich rytmach - generalnie lubianych przez Europejczyków - w mojej ocenie jeszcze nie gwarantuje jej sukcesu. Trudno cokolwiek przewidzieć. Współczuję wróżkom - powiedziała nam Elżbieta Zapendowska.
A kogo z chęcią była jurorka "Idola" wysłałaby na Eurowizję, gdyby to zależało właśnie od niej?
Doda na Eurowizji to byłby dobry pomysł, w mojej ocenie ona miałaby szansę zawalczyć o dobre miejsce w finale. Wiem jednak, że Dorota nie przejawia zainteresowania zgłoszeniem się do tego konkursu, więc tu jest jasna sprawa - dodała Zapendowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobaczcie też nasz ostatni wywiad z gwiazdą ze studia Wirtualnej Polski. Gościem odcinka był Igor Herbut. Lider zespołu LemON opowiedział, dlaczego trzeba było czekać prawie 6 lat na ich nowy album "Piątka", czy chciałby powrotu show "Must Be the Music" oraz jak pracuje mu się z Sarą James:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Jego przepis na sernik baskijski jest hitem. Prowadzący "MasterChefa Nastolatki" zdradził, co fani wykrzykują mu na ulicy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.