Lara Gessler dziś jest szczęśliwą matką i stara się zapewnić swojemu dziecku jak najlepsze dzieciństwo. Sama w młodości nie miała zbyt wielu powodów, aby narzekać. Nie zawsze jednak było kolorowo.
Mafia groziła rodzinie Gesslerów
Córka Magdy Gessler otworzyła się w wywiadzie w podcaście Żurnalista. Jedno z jej wspomnień wywołało duże poruszenie. Chodzi bowiem o polską mafię, która siała postrach w całym kraju w latach 90.
Czytaj także: "Dziwne" stopy Magdy Gessler. Internauci komentują
Rodzice Lary dorobili się fortuny w biznesie restauratorskim. Tacy ludzie od razu trafiali na celownik gangsterów.
Szalone, cudowne lata 90., kiedy moi rodzice zarabiali gigantyczne pieniądze jak na tamte czasy. Żyli fantastycznie, ale też była wtedy mafia, która nam groziła, więc mieliśmy ochronę 24 godziny na dobę. Panowie jeździli z nami na narty, budziłam się w nocy, bo nie mogłam spać, a oni robili pompki - wspomina Gessler.
To nie wszystko. Okazuje się, że mała Lara miała nietypową zabawę. Dostawała od ochroniarzy broń, a wtedy...
Załadowywałam i rozładowywałam magazynek od spluwy, bo to była rzecz, którą mogłam robić - przyznaje.
Na szczęście czasy się zmieniły. Największe polskie gangi zostały rozbite, dzięki czemu zamożni ludzie żyją znacznie bezpieczniej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.