Anna Kalczyńska ponownie dała fanom powód do wypisywania w jej social mediach niewybrednych komentarzy. Wszystko za sprawą ostatniego występu w DDTVN, podczas którego doszło do niemałej wpadki prowadzącej.
Do wpadki doprowadził pośrednio Andrzej Sołtysik. Zapytał on Annę Kalczyńską, jaka jest stolica Łotwy. Nie wiedział, że to pytanie z geografii przerośnie prezenterkę.
Nie pamiętam. Pamiętam, że Tallin to Estonia - mówiła w DDTVN (cyt. FAKT24).
Sołtysik naprowadził jednak koleżankę na poprawną odpowiedź. W końcu ta zakrzyknęła radośnie:
Ryga! Właśnie!
"Andrzej nie rób takich numerów"
Para kontynuowała. Anna Kalczyńska, lekko zdenerwowana, ale jednak z dystansem do siebie i uśmiechem na ustach zwróciła uwagę koledze.
Andrzej nie rób takich numerów. Bardzo cię proszę! Niedziela jest - powiedziała prowadząca.
Dlaczego jednak Sołtysik w ogóle zapytał koleżankę o stolicę Łotwy? Gościem w kuchni była bowiem znana pisarka - Zuza Zak, autorka książki "Bursztyn i żyto. Bałtycka podróż kulinarna. Estonia. Litwa. Łotwa". To właśnie tytuł tej książki był powodem zadania pytania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.