Gwiazdor serialu pochodzi z Polski. Paul Wesley - aktor znany najbardziej z "Pamiętników wampirów" - wielokrotnie podkreślał swoje przywiązanie do rodzinnych korzeni, nigdy nie wypierał się polskości i – co wyjątkowe w takich przypadkach – cały czas mówi po polsku. Paweł Tomasz Wasilewski jest synem polskich imigrantów, którzy osiedlili się w Marlboro w stanie New Jersey.
Jak się okazuje, aktor bardzo interesuje się ojczyzną rodziców. Co więcej, jest na bieżąco z tym, co dzieje się w Polsce. Na tyle, że postanowił oddać swój głos w wyborach prezydenckich. Nie kryje, że jest z tego powodu dumny.
Zobacz wideo: Gwiazdy głosują. Każdy kandydat na prezydenta ma mocne wsparcie celebrytów
Amerykański gwiazdor zdradził, na kogo zagłosuje w polskich wyborach
Ostatnio na Twitterze zamieścił nawet wpis po polsku. "Rafał Trzaskowski to fajny gość i ma mój głos!!!" - napisał i zalała go fala komentarzy od fanów z Polski, którzy nie pomyśleliby nawet o tym, że znany aktor napisze coś o wyborach w Polsce.
Nie tylko czuje się Polakiem. Choć nieczęsto tematy dotyczące Polski goszczą na profilach aktora w mediach społecznościowych, jego zaangażowanie w wybory nie powinno w zasadzie dziwić. Czuje się związany z krajem i bywa w Polsce.
Jestem Polakiem, mówię po polsku, choć często zapominam słów (śmiech), dlatego marzy mi się gra w tym języku. Chciałbym, żeby świat bardziej poznał ten rynek. Polskie kino i tak jest już szanowane na świecie - mówił w rozmowie z Plejadą.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.