Historię Diany Di Meo opisał między innymi brytyjski tabloid "Daily Star". Włoszka ma 22 lata i jest początkującą sędzią piłkarską, mimo to urokliwa pani arbiter zdobyła już dużą popularność w Italii. Na Instagramie obserwuje ją ponad 86 tysięcy osób.
Nieznany sprawca włamał się do prywatnego telefonu Di Meo i opublikował w internecie jej nagie zdjęcia oraz filmy. Zaatakowana Włoszka zadzwoniła na policję od razu, kiedy dowiedziała się o zdarzeniu. Złość mieszała się w niej z przerażeniem.
Dziękuję wszystkim, którzy wspierają mnie w tej sprawie. Musimy upubliczniać takie incydenty - napisała na Instagramie sędzia piłkarska.
Zamierza ona wykorzystać popularność w portalu społecznościowym i pomóc policji w wyśledzeniu sprawcy włamania.
We Włoszech za opisane przestępstwo grozi do sześciu lat pozbawienia wolności. Znalezieniem sprawcy zajmuje się nie tylko Di Meo i jej obserwatorzy, ale również policja. Włoszka nie wie, kto mógł być zainteresowany nielegalnym publikowaniem plików podebranych z telefonu.
Czytaj także: Wymierzono karę za oplucie kibica. Portfel trochę zaboli