Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wydało się. Tak Edyta Górniak dba o syna

10

Edyta Górniak ma za sobą miesięczną wyprawę do Azji, po której powróciła do Polski. Wokalistka dawno nie widziała syna, więc chce się nim nacieszyć. Ostatnio 50-latka została przyłapana na pięknym geście. Paparazzi ustalili, jak matka troszczy się o Allana.

Wydało się. Tak Edyta Górniak dba o syna
Edyta Górniak, Allan Krupa (Licencjodawca, AKPA)

Edyta Górniak praktycznie w pojedynkę wychowywała syna Allana. Gdy jego ojciec spowodował śmiertelny wypadek, musiała odgrywać role obu rodziców.

Ostatnio Górniak przez dłuższy czas nie widywała się z ukochanym synem. Wszystko ze względu na to, że w połowie kwietnia wyjechała do Indonezji. Udała się tam po to, by zregenerować organizm.

Po miesięcznym rozbracie z kofeiną powróciła do kraju w kapitalnej formie. Praktycznie od razu zajęła się codziennymi obowiązkami. Wokalistka ma naprawdę sporo pracy - przed nią choćby festiwale telewizyjne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Darowana dekada". O wpływie funduszu spójności na polską gospodarkę

Mimo zobowiązań zawodowych, wokalistka nie zapomina o rodzinie. Podczas wizyty Warszawie wykonała piękny gest względem Allana Krupy.

Gwiazda została przyłapana przez paparazzi w trakcie lunchu w popularnej restauracji. Edyta, zgodnie z postanowieniami, nie pije kawy. Zamówiła więc wodę i świeżo wyciskany sok z pomarańczy. Poza tym zjadła zupę.

A ta posmakowała jej tak, że od razu pomyślała o Allanie i jego partnerce. Kupiła więc dwie zupy na wynos i zamówiła taksówkę. Z samochodu zadzwoniła do Allana, by wyszedł przed swój blok i dostarczyła mu posiłek. Szanując jednak prywatność syna, nie wchodziła na górę - relacjonuje "Super Express".

Edyta Górniak na silnej terapii

Edyta Górniak do Indonezji poleciała w celach zdrowotnych. Postanowiła walczyć z uzależnieniem od kawy.

Przesadzam z kawą, wiem. I nie chcę tego usprawiedliwiać, ale kiedy pracuję kilka miesięcy bez przerwy, na regenerację często po prostu brakuje mi sił i energii. Dla liczby tematów, które muszę codziennie skoordynować, potrzebuję dobrej koncentracji. Bo przy dużych projektach, a głównie przecież takie robię, błąd jest właściwie niedozwolony. Więc, krótko mówiąc, nie starcza mi czasem energii w stosunku do ilości pracy, wtedy nadużywam kofeiny - mówiła "Super Expressowi".
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Idealne do smażenia i do kanapek. Przepis na masło klarowane
Oburzyły ją seks-gadżety w chińskim sklepie. Mieszkanka Gdańska prosi o interwencję
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Mają polskie korzenie. Będą kanonizowani. Papież podjął decyzję
Basen w Wielkopolsce zamknięty do odwołania. Wykryto groźną bakterię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić