Wyrusza w rejs. Baranowski na pewien czas zostawi Wander

Krzysztof Baranowski na pewien czas rozstanie się z Bogumiłą Wander. Ukochaną żonę opuści ze względu na to, że po raz trzeci zamierza wyruszyć w samotny rejs dookoła świata. 85-latek wyjaśnił, że wziął pod uwagę stan małżonki.

Bogumiła Wander, Krzysztof BaranowskiBogumiła Wander, Krzysztof Baranowski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Cztery lata temu Krzysztof Baranowski podjął ważną decyzję. Postanowił oddać małżonkę pod opiekę specjalistów. 85-latek jednak regularnie odwiedza chorą na Alzheimera Bogumiłę Wander.

Wkrótce para będzie musiała się rozstać. - Sytuacja Bogusi jest dramatyczna od czterech lat, ale pomyślałem, że mogę sobie zrobić urlop, bo czy jestem w kraju, czy mnie nie ma, to dla niej to nie robi żadnej różnicy. Jest na specyficznych lekach - powiedział żeglarz w rozmowie z "Życiem na gorąco".

Nie wiem, czy jest z nią lepiej, czy gorzej, po prostu trzeba czekać. Ale może nie ma tych utrapień codziennych? Może ten jej świat jest spokojny? A może nawet na swój sposób szczęśliwy? - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Patricia Kazadi rozpływa się nad Mariną! "To wspaniała mama. Jest oddana Liamowi"

Krzysztof Baranowski wyruszy na roczny rejs

Baranowski przekazał jednocześnie, że w trakcie rocznego rejsu będzie mieć stały kontakt z personelem ośrodka. Gdyby działo się coś złego, natychmiast wróci do ukochanej żony. - Jakby coś się Bogusi stało, zmierzam do najbliższego portu, wsiadam w samolot i wracam - zaznaczył.

Boję się tego rejsu, jak cholera. Chyba każdy, by się bał, bo w Zatoce Adeńskiej w Afryce można spotkać piratów, a z kolei na zachodnim Atlantyku na jachty napadają orki, obgryzając im płetwy sterowe - podsumował.

Baranowski za sterem chce stanąć w lipcu. W trakcie wywiadu dla "Życia na gorąco" stwierdził, że nie będzie to droga podróż. Konkretnych kosztów jednak nie przytoczył. Taki rejs, szczególnie w wieku 85 lat, stanowi niewątpliwie spore wyzwanie. Najwidoczniej jednak Baranowski uznał, że jest w pełni gotowy na to, by ruszyć w podróż.

Wybrane dla Ciebie
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"