Kanał WOJTEK gromadzi już 52 tys. obserwatorów. Youtuber publikuje tam filmy, na których testuje różne dania podczas swoich podróży po Polsce i za granicą.
W jednym ze swoich odcinków pokazał swoją wycieczkę do Olsztyna, która nieoczekiwanie przyniosła mu nieprzyjemności. Youtuber udał się do pizzerii Roma w stolicy Warmii. To słynny lokal, który funkcjonuje już od 1992 roku.
Obok zachwalanego przez wielu mieszkańców miejsca, youtuber nie mógł przejść obojętnie. Postanowił więc zamówić zapiekankę, burgera i pizzę. Dodatkowo kupił też oranżadę "Dar Warmii".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Youtuber napadnięty przez przechodnia. Dostało mu się za nic
Wojtek odwiedził miasto wraz ze swoim towarzyszem i oczekując na swoje zamówienie, postanowili, że pozwiedzają nieco okolicę. Jego kolega Jakub zabrał go na blokowiska, gdzie niegdyś często przebywał.
Czytaj także: Były premier Pakistanu aresztowany przed sądem. Ruszyły na niego dziesiątki wojskowych
Nagle naprzeciwko youtubera ukazał się mężczyzna w kapturze. Podszedł do niego i go uderzył. Nie omieszkał też użyć wulgarnych słów w kierunku Wojtka. Mężczyźnie widocznie bardzo nie spodobał się widok kamerującego otoczenia chłopaka.
Całe zdarzenia uchwycił aparat Wojtka, który na szczęście w żadnej sposób nie został uszkodzony. Sam youtuber także nie doznał żadnych obrażeń. Trzeba jednak przyznać, że był w mocnym szoku, tym bardziej że w nie robił w tamtej chwili niczego złego.
Bardzo szybko skończyła się nasza podróż. Nie nagrałem wam tego, ale gość był ostry. Dzięki, że nas w takie miejsce zaprowadziłeś. Była mała awantura, nie wiem, o co chodziło - mówił na gorąco twórca.
Po tym incydencie Wojtek i Jakub udali się do parku wraz z zamówionym jedzeniem. Test smaku się udał, szczególnie w przypadku zapiekanki, którą vloger był wręcz zachwycony. Co ciekawe, kosztowała go jedynie 10 złotych. Nieco gorzej ocenił pizzę i hamburgera.