Kiedyś Nina Tyrka realizowała się w tańcu. Była zawodową tancerką i notowała mnóstwo sukcesów na prestiżowych imprezach tanecznych. Widzowie "Tańca z gwiazdami" zapewne kojarzą ją wręcz doskonale.
W tym programie występowała m.in. z Markiem Kaliszukiem, Piotrem Gruszką czy Marcinem Millerem. W 2006 roku media zaczęły się rozpisywać o jej związku z Agustinem Egurrolą. Para doczekała się córki Carmen. Niestety, ich relacja nie przetrwała. Była bardzo burzliwa i w 2020 roku dobiegła końca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po latach Tyrka zakończyła karierę taneczną. Postanowiła zmienić fach. Teraz prowadzi własną działalność - zdecydowała się na otwarcie sklepu z warzywami! Delikatesy owocowo-warzywne prowadzi na warszawskim Wilanowie. W ofercie dostępne są przeróżne produkty.
Biznes prowadzi wespół z bratem Piotrem. Wcześniej zajmował się on tańcem. Co ciekawe, rodzice Niny Tyrki od wielu lat zajmują się handlem warzywami, więc mogą dzielić się swoim doświadczeniem w tym zakresie.
Takie ceny ma Nina Tyrka
Ci, którzy zdecydują się na zakupy u Niny Tyrki, będą musieli głębiej sięgnąć do kieszeni.
Za swojego kalafiora zapłaciłam 13 złotych. Zazwyczaj to warzywo na bazarku kosztuje połowę tej kwoty. Rozumiem rosnące ceny i inflację jednak 40 złotych za kilogram pomidorów to kosmiczna cena. Za cukinię trzeba zapłacić 18 złotych za kilogram, jabłka kosztują 6 złotych za kilogram, a gruszki 10 złotych za kilogram. Przy kiwi widnieje tabliczka z ceną 6,5 złotych za sztukę, a bataty kosztują 17 złotych za kilogram, a ziemniaki "jedyne" 4,5 złotych za kilogram - zrelacjonowała dziennikarka Plejady.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
