Gdy w niedzielę nad ranem gruchnęła wieść, że centrum handlowe Marywilska 44 stanęło w płomieniach, niektórzy kupcy, w akcie desperacji, mimo szalejącego ognia chcieli ratować swój dobytek. Zostali powstrzymani przez policję.
Właściciele sklepów i lokali usługowych bezradnie przyglądali się, jak ogień pochłania ich majątek. Źródło utrzymania mogło stracić nawet trzy tysiące ludzi.
Marywilska 44 była ogromnym obiektem z 1,4 tys. sklepami, których właścicielami byli ludzie 14 różnych narodowości. Wielu mieszkańców Warszawy przychodziło tam na zakupy, ale i po to, by miło spędzić czas wolny. W obiekcie działało kino samochodowe czy teatr ekologiczny. Odbywały się tam również wystawy i koncerty m.in. muzyki disco polo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zenek Martyniuk zadeklarował pomoc
Jednym z wykonawców, występujących przy Marywilskiej 44, był Zenek Martyniuk z zespołu Akcent. Ten dobrze wspomina wspomina występy w obiekcie.
To było bardzo fajne miejsce w Warszawie, między tymi halami była zawsze bardzo profesjonalnie wystawiona scena. Bardzo fajni organizatorzy, wszystko — jeżeli chodzi o nagłośnienie i tak dalej – było zorganizowane, dopięte na ostatni guzik. Super fajne miejsce w Warszawie – mówił Zenek Martyniuk w rozmowie z Plejadą.
Piosenkarz przejął się losem ludzi, którzy stracili majątek i pracę. Zadeklarował, że – jeśli tylko pojawi się pomysł koncertu charytatywnego dla poszkodowanych właścicieli lokali, sam chętnie weźmie w nim udział.
Jeżeli coś trzeba będzie pomóc, jeśli trzeba będzie zagrać charytatywny koncert, to ja też na pewno się przyłączę. Z miłą chęcią zagrałbym, jeżeli tylko nie będzie to kolidowało z naszymi już wcześniej ustawionymi koncertami. Jeżeli tylko będzie taka potrzeba, to na pewno chętnie się zmobilizujemy i zagramy – zapowiedział gwiazdor disco polo.
W przeszłości w obiekcie organizowano m.in. zbiórki darów dla uchodźców wojennych z Ukrainy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.