Pietrzak brał udział w czwartkowym (14.12) proteście "w obronie wolnych mediów", który odbył się pod siedzibą TVP w Warszawie. Do udziału w akcji protestacyjnej wzywali m.in. Samuel Pereira i Miłosz Kłeczek.
Uczestnicy protestu atakowali rząd Donalda Tuska. Satyryk Pietrzak (który od lat jest zaangażowanym zwolennikiem PiS) wymyślił nawet wiersz, atakujący szefa KO i nowego premiera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Płynie Wisła przez nasz kraj, zjeżdżaj Tusek ein zwei drei - wyśpiewał bard poprzedniej ekipy rządzącej.
Jan Pietrzak wezwał dodatkowo tłum do odśpiewania "Żeby Polska była Polską" i zaznaczył, że "w kraju muszą być wolne media, bo bez wolności nie ma żadnej solidarności. W Polsce nie chcemy mediów niemieckich".
Czytaj także: Kary od klubu to jedyne konsekwencje? Prawnik wyjaśnia, co jeszcze może grozić Braunowi
Protest zorganizował warszawski klub Gazety Polskiej. Na demonstracji pojawił się wspomniani Pereira i Kłeczek, a także Michał Rachoń, Marcin Tulicki czy Michał Adamczyk.
Szef Gazety Polskiej zapowiada, że nie jest to ostatni protest w "obronie mediów publicznych".
Przygotowujemy dużą demonstrację w obronie wolnych mediów - zapowiedział Tomasz Sakiewicz.
Maciej Orłoś wprost: to dziaders!
Były prezenter Telewizji Polskiej nie ma wątpliwości, że Jan Pietrzak i jemu podobni to "dziadersi, którzy są opętani Donaldem Tuskiem".
Jan Pietrzak podczas protestu w obronie wolnych mediów (czyli TVPiS): płynie Wisła przez nasz kraj zjeżdżaj Tusek ein zwei drei. Kolejny dziaders opętany Tuskiem, MŻK czyli Masakra Żenada Kompromitacja - napisał na Instagramie Orłoś.
Przypomnijmy, że Maciej Orłoś pracował w TVP w latach 1991-2016 (współtworzył redakcję Teleexpresu). Odszedł niedługo po tym, jak prezesem Telewizji Polskiej został Jacek Kurski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.