Programy "na żywo" mają to do siebie, że czasami nie wszystko idzie zgodnie z planem. Pojawiają się problemy techniczne, czasem niefortunne wypowiedzi prowadzących, ale też różne inne wpadki, z których trudno wybrnąć.
Tym razem błędu nie ustrzegły się osoby odpowiedzialne za program "Pytanie na śniadanie". Okazało się, że twórcy nie do końca znają... polską ortografię!
Ale błąd! To wydarzyło się w TVP
Wpadka miała miejsce 8 stycznia. Wówczas widzowie byli świadkami rozmowy na temat starych filmów. W pewnym momencie na ekranach pojawił się quiz, w którym ujęto pytania na temat różnych produkcji.
Zapytano m.in. o "Akademię pana Kleksa" z 1984 roku. W jednej z możliwych odpowiedzi wkradł się błąd.
Po co Pan Kleks wraz z 13 załogą statku, wyruszył w daleką i niebezpieczną podróż - brzmiało pytanie.
- A. Po beczkę atramentu
- B. Po skradzione piegi
- C. Po guzik z pentelką
Oczywiście błąd pojawił się w wariancie "C". Poprawna pisownia ujętego tam słowa to "pętelka".
Jednak to nie wariant z błędem ortograficznym stanowił poprawną odpowiedź. Należało wskazać odpowiedź "A" - po beczkę atramentu.