Schreiber nie ukrywa, że chce być alternatywą dla największych partii politycznych, jednak sondaże nie dają jej na to większych szans. Mimo to cały czas buduje wizerunek swojej partii "Mam dość", a sama jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych.
Tylko w ostatnich dniach celebrytka mocno zabierała głos na temat marszu 4 czerwca, który organizuje Donald Tusk, zachowania Szymona Hołowni czy kwestii obrony polskiego munduru. Tym razem na Twitterze zdecydowała się napisać: "Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz."
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci nie zbyt dobrze odebrali najnowszy wpis Schreiber. Niektórzy z nich uważają, że żona polityka PiSu poczuła się zbyt pewnie oraz ma wygórowane ambicje.
Pani ten cytat nie dotyczy z racji takiego parcia na szkło jakiego świat nie widział. Bardziej adekwatny będzie cytat "nie ważne co mówią aby tylko mówili" - napisała jedna z internautek.
Po co Mariannie Schreiber partia?
Marianna Schreiber przyznała, że założyła partię, "Mam dość" ponieważ chce zmienić polską rzeczywistość na lepszą, dzielić się dobrem, empatią i szacunkiem wobec współobywateli. Podkreśliła również, że ma dość kategoryzowania ludzi, odrzucania tych, którzy są w stanie podjąć więcej wysiłku niż niejeden polityk.
Czytaj także: Potężne problemy gwiazdy "Jackass". Wpadł w ręce policji
Schreiber już zachowuje się jak wytrawny polityk i nie chce, aby sprawy i zachowania męża były łączone z jej osobą. Apeluje, aby nie kazać jej wypowiadać się na ten temat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.