Marta Żmuda-Trzebiatowska gościła niegdyś na okładkach niemal wszystkich magazynów. Dwudziestoparoletnia aktorka była wówczas ulubienicą Polaków - nie ma się czemu dziwić - uroda artystki onieśmielała mężczyzn, a jej talent aktorski bawił do łez w najpopularniejszych komediach romantycznych.
W pewnym momencie jednak aktorka postanowiła skupić się na teatrze i życiu prywatnym. Gdy gruchnęła wieść o jej związku z Kamilem Kulą, wielu nie dawało tej parze szans ze względu na 5-letnią różnicę wieku między nimi. Wróżono, że początkujący aktor chce się tylko wybić na starszej, popularnej koleżance.
Utarli nosa niedowiarkom
Oni jednak na złość wszystkim postanowili się pobrać. I w ten sposób wytrwali ze sobą już siedem lat.
Ostatnio, przy okazji obchodzenia wełnianej rocznicy ślubu, Żmuda-Trzebiatowska zamieściła na Instagramie urocze zdjęcie. Widać na nim, jak para całuje się podczas wesela. Fotografia jest czarno-biała.
Zebrało mi się na wspominki…26.09.2015r. 7 lat razem. Kocham - napisała aktorka.
Fani nie kryli wzruszenia. Pod postem pojawiła się niemała lawina komentarzy.
Jesteście nadzieją, że znani ludzie umieją w małżeństwo. Najlepszego dla was na zawsze - pisała jedna z fanek.
Cudownie.GRATULACJE. Szczęśliwa 7 - wtórowała Małgorzata Socha, koleżanka po fachu.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.