Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Znęcanie psychiczne i molestowanie". Varius Manx reaguje na mocne zarzuty

3

Marta Kuszyńska wystosowała mocne oskarżenia pod adresem muzyków Varius Manx. Siostra byłej wokalistki tej formacji zaznaczyła, że "znęcanie psychiczne i molestowanie (w zespole) było na porządku dziennym". Co na to Varius Manx?

"Znęcanie psychiczne i molestowanie". Varius Manx reaguje na mocne zarzuty
Varius Manx (AKPA)

W środę Marta Kuszyńska zamieściła mocny wpis na Facebooku. Podkreślała w nim, że muzycy Varius Manx niewłaściwie postępowali wobec jej siostry - piosenkarki Moniki Kuszyńskiej.

Znęcanie psychiczne, molestowanie było na porządku dziennym. Byłam tego świadkiem, jak również ofiarą - zaznaczyła.

Co na to Varius Manx? Już w środowy wieczór formacja wydała oświadczenie. "Zostaliśmy dzisiaj oskarżeni przez p. Martę Kuszyńską o znęcanie się psychiczne nad nią i jej siostrą Moniką, wokalistką występującą z nami w Varius Manx przez pięć i pół roku. Zostaliśmy oskarżeni o molestowanie, cokolwiek to określenie znaczy" - zaznaczono na początku oświadczenia.

Zostaliśmy już w związku z tym przez wielu z Was osądzeni i skazani. Wyjaśnienia i tłumaczenia nic nie dadzą. Wiemy, jak to działa, wiemy, jaki jest społeczny odbiór tego typu oskarżeń, wiemy, że żyją swoim niezależnym życiem. (...) Toksyczni oprawcy. To o nas. Mocne słowa. Od razu można nas znienawidzić i potępić. Ale może jednak niektórych z was zainteresuje to co mamy do powiedzenia. Tych zapraszamy do zapoznania się z naszym stanowiskiem - napisano nieco później.

W dalszej części oświadczenia czytamy, że "pani Marta Kuszyńska, wbrew temu, co twierdzi, nigdy nie towarzyszyła swojej siostrze Monice w trasach koncertowych zespołu Varius Manx. Spotkaliśmy ją przez cały ponad pięcioletni okres współpracy z Moniką zaledwie kilka razy. Były to spotkania więcej niż sporadyczne, tyle możemy o nich powiedzieć".

Nie wiemy zatem na jakiej podstawie p. Marta opiera swoją wiedzę i twierdzenia o tym, co było w życiu zespołu na porządku dziennym. Twierdzi, po prawie 16 latach, że było to znęcanie psychiczne i molestowanie, a ona sama była i świadkiem i ofiarą. W jaki sposób, skoro jej po prostu z nami nie było? - zapytano. W naszej pracy jest wiele emocji, bywają napięcia i stresy, nie jest ona łatwa. (...) Każdy musi z siebie dawać naprawdę wiele i tego wymagamy od siebie nawzajem. Tak jak od każdego członka zespołu, tak i wokalistek - podkreślono w oświadczeniu.

Później pojawiło się odniesienie do słowa "molestowanie". "Nie wiemy, co miała na myśli p. Marta Kuszyńska, pisząc o molestowaniu, które rzekomo było w naszym zespole na porządku dziennym. Jesteśmy przekonani, że słowo molestowanie zostało użyte z premedytacją. Po to, aby każdy domyślał się tego, co mu się z tym słowem kojarzy. Być może molestowanie seksualne? Pani Marty to już nie obchodzi. Ona mówiła tylko o molestowaniu. (...) Pani Marta rzuciła tylko błotem. Bo pomyślała sobie, że może. Podobno ku przestrodze naiwnych młodych dziewczyn pełnych ideałów" - pisze Varius Manx.

Pani Marta Kuszyńska może pisać, co chce, bo internet wszystko chwyci. Nikt nie może nikogo bezpodstawnie oskarżać o tak odrażające czyny, jak p. Marta oskarżyła nas. Nie leży to w naszej naturze, ale będziemy musieli podjęć stosowne kroki prawne. Ku przestrodze tych, którzy uważają, że mogą być toksycznymi oskarżycielami - zaznaczono.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kasia Stankiewicz reaguje na wpis Kuszyńskiej

Do oskarżeń Marty Kuszyńskiej na Instagramie odniosła się Kasia Stankiewicz, która była drugą w historii wokalistką Varius Manx. "Doszły mnie słuchy jakoby członkowie zespołu Varius Manx byli "oprawcami molestującymi i znęcającymi się psychicznie" nad niewiastami. W obliczu wiedzy, jaką niewątpliwie posiadam na temat tych chłopców, zwyczajnie trudno jest mi wyobrazić ich sobie jako molestatorów" - napisała.

Za nami w przeszłości zostały różne emocjonalne historie, ale nigdy nie zaznałam ani też nie widziałam znęcania się czy molestowania zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Są to tłuste oskarżenia, głęboko niesprawiedliwe i krzywdzące nie tylko muzyków, ale także ich rodziny. Rysunek podkreślający absurd sytuacji - podsumowała.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić