Życzył sobie dużo wódki. Smutne, jak potoczyło się jego życie

Filmik z życzeniami na 1997 rok od lat podbija internet. Widać na nim wesołego i charyzmatycznego mężczyznę, który mówi, że w poprzednim roku "dużo pił wódki, bo bardzo ją lubi". Chociaż wiele osób ten tekst śmieszy to tylko nieliczni wiedzą, jak smutny los spotkał głównego bohatera nagrania.

Kultowe wideo z sylwestra w 1996 roku.Kultowe wideo z sylwestra w 1996 roku.
Źródło zdjęć: © YouTube

Filmik z życzeniami na 1997 rok zna chyba niemal każdy. Co roku w sylwestra wiele osób przesyła sobie go w ramach żartu lub zamiast noworocznych życzeń.

Kultowe życzenia noworoczne

Wspaniały to był rok, nie zapomnę go nigdy. Czego sobie życzę w dziewięćdziesiątym siódmym? Tego samego co w szóstym. Dużo pieniędzy miałem, dużo piłem wódki, bo bardzo ją lubię i dużo spałem — mówi mężczyzna.

Te noworoczne życzenia stały się już historią polskiego YouTube'a. Okazuje się, że za wesołymi życzeniami stoi bardzo smutna historia. Bohater tego nagrania postanowił pokazać się po latach, by wspólnie ze swoim znajomym skomentować popularny filmik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszystkie oczy na Zakopane. Co stanie się na sylwestrowym koncercie?

Bohaterem popularnego nagrania z noworocznymi życzeniami jest Pan Krzysztof. Film z jego udziałem udostępniono i na Facebooku i w serwisie YouTube. Ma łącznie niemal 2 mln wyświetleń.

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że za tym filmikiem kryje się bardzo smutna historia. Pan Krzysztof pojawił się gościnnie na TikToku, na profilu @alkoholik_z_tiktoka. Powiedział, że życzeń z sylwestra w 1996 roku żałuje, ponieważ wódką, którą tak bardzo lubił zniszczyła życie wielu członkom jego rodziny.

Konstrukcja tych życzeń była bardzo nieprzemyślana i głupia wręcz, bo niektórych mogła zachęcać do picia. Niestety wódka zniszczyła pół mojej rodziny — brata, bratową, bratanka — mówi Pan Krzysztof

Pan Krzysztof wystąpił także na live na TikToku. Chciał przybliżyć swoją historię, aby uchronić innych od przesadnego sięgania po alkohol.

Trzymam kciuki za niepijących — skwitował pan Krzysztof.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos