Ostatnie dni nie są szczególnie łatwe dla Filipa Chajzera. Afera wokół prowadzonej przez niego fundacji "Taka Akcja" sprawia, że wiele osób odwróciło się od znanego prezentera.
I choć on sam zapewnia, że padł ofiarą oszustwa, a sprawą zajmuje się prokuratura, emocje wokół charytatywnej zbiórki nie gasną.
Sam Filip Chajzer dość emocjonalnie odniósł się do całej sprawy, komentując zarzuty podopiecznej, która zarzuciła jego fundacji, że ta nie wywiązała się z finansowania terapii jej syna w USA, przez co szpital przerwał terapię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W nocnym wpisie w swoich mediach społecznościowych, prezenter wyznał, że nie radzi sobie psychicznie, bo nie jest w stanie pomóc wszystkim chorym dzieciom, których rodzice się do niego zwracają.
Czujesz się codziennie jak g***o, kiedy codziennie dostajesz ponad 100 nowych próśb o ratowanie życia dzieci. Dlaczego jak g***o? Bo nie pomożesz wszystkim. Bo wiesz, że twoje zasięgi są c***a warte jeśli codziennie będziesz publikować zbiórki w sprawie umierających dzieci.
Portal Shownews.pl postanowił sprawdzić, jak na całą sytuację zapatruje się sławny ojciec prezentera, Zygmunt Chajzer. Szczególnie, że jakiś czas temu jego syn wspomniał, że sytuacja pomiędzy nimi bywa trudna.
Filip jest trochę emocjonalny, rozbiegany, a problemów mu nie brakuje. Działa za bardzo impulsywnie, żywiołowo. Robi kilka rzeczy na raz - komentuje Zygmunt Chajzer w rozmowie z Shownews.pl - Czasem się o coś posprzeczamy, mamy inne zdanie na jakiś temat, ale nic więcej. Jak to w rodzinie - dodaje.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.