To nie był wymarzony odpoczynek dla mieszkanki Czech. Kiedy przyjechała do polskiego Ustronia, zaskoczyła ją nieudana pogoda. Kobieta postanowiła uchwycić ją na nagraniu.
Przyjechaliśmy na kilka dni. Chciałam nagrać, jaką "piękną" pogodę mamy pierwszego dnia urlopu – opowiada Domiš Kaločová w rozmowie z "Faktem".
Czytaj także: Wypadek na boisku w Rosji. Piorun uderzył w bramkarza
Wyjątkowe nagranie. Zarejestrowała z balkonu potężne wyładowanie
Kobieta nagrywała ulewę z balkonu. W pewnym momencie stało się coś bardzo nieoczekiwanego. W oddalone o kilkadziesiąt metrów drzewo uderzył potężny piorun.
Na opublikowanym na Facebooku filmie słychać poprzedzający uderzenie huk. Po chwili można zobaczyć także kulę ognia.
Przechodziliśmy przez to miejsce 30 minut wcześniej. Na szczęście w momencie uderzenia nikogo tam nie było – relacjonuje Czeszka.
Czytaj także: Szokujące wideo. Piorun uderzył prosto w samolot
Piorun uderzył kilkadziesiąt metrów od niej. Flora mocno nie ucierpiała
Turystka spędziła noc w swoim pokoju. Następnego dnia udała się wraz ze znajomymi obejrzeć miejsce wyładowania atmosferycznego. Okazało się, że lokalna flora pozostała niemal nienaruszona.
Drzewo mocno nie ucierpiało – powiedziała w rozmowie z "Faktem" Kaločová.
Obejrzyj także: Piorun uderzył tuż przed ich oczami. Niesamowite nagranie z samochodu w Szwecji
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.