Podczas gdy początek kwietnia raczył nas piękną, letnią wręcz pogodą, w ostatnich dniach chłód znowu o sobie przypomniał — jak to w kwietniu bywa. Osoby zajmujące się uprawą roślin, warzyw czy owoców zarówno hobbystycznie, jak i zawodowo z pewnością jednak nie ucieszyły się na te wieści.
W nocy z soboty na niedzielę północną i zachodnią część Polski zaatakowały bowiem przymrozki, sięgające nawet -3 stopni Celsjusza. Termometry pokazywały minusowe temperatury także w niektórych miejscach w centrum kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W niektórych przypadkach właściciele stawali na głowie, by uratować swoje plony. Jednym z najsprytniejszych pomysłów było niewątpliwie wykorzystanie helikoptera. Zdjęcia pochodzące z okolicy miasteczka Zabór (woj. lubuskie, powiat zielonogórski) trafiły na facebookowy profil "Lubuscy Łowcy Burz".
Przydatność helikoptera przy tego typu zadaniu tłumaczy nam w prosty sposób fizyka. Cieplejsze powietrze unosi się ku górze, zimne zaś ma mniejszą energię i opada ku powierzchni — na tym polega konwekcja.
Lecący nisko nad powierzchnią gruntu helikopter generuje ruch powietrza i wspomaga jego mieszanie się. Dzięki temu w pewnym stopniu temperatura przy samej powierzchni wzrasta, a to zmniejsza ryzyko zmrożenia roślin. Trzeba przyznać, że ten pomysł zdecydowanie zasługuje na wyróżnienie za kreatywność.
Czytaj więcej: Taki będzie koniec kwietnia. Ekspertka IMGW mówi wprost
Przymrozki zaatakowały uprawy Polaków. Odczuwalne straty
Nie wszyscy rolnicy i sadownicy mieli jednak tyle szczęścia. Z wielu różnych zakątków Polski napływają sygnały o przymrozkach, które zniweczyły miesiące wysiłków. Podsyłane są smutne zdjęcia z winnic, sadów, a także przydomowych ogródków — zwykłych osób, które hodują owoce i warzywa dla swojego własnego użytku, ujemne temperatury też przecież nie oszczędziły.
Nie wiadomo oczywiście, jak duże są straty w skali kraju, lecz wnioski wydają się podobne: "będą duże straty w sadach, ogrodach i winnicach zachodniej Polski". Warto mieć jednak nadzieję, że w jak największej liczbie gospodarstw walka z przymrozkami, które będą nas jeszcze przez kilka dni nawiedzać, ostatecznie zakończy się sukcesem.
Czytaj również: Kwiaty i owoce zostaną zniszczone. Nadciąga koszmar
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.