Krzysztof Jackowski regularnie dzieli się swoimi wizjami. Oczywiście należy je analizować z przymrużeniem oka, bo już niejednokrotnie jasnowidz mocno się mylił. Należy jednak podkreślić, że czasami miał rację.
W rozmowie z o2.pl profeta mówił o pogodzie. Co wydarzy się w najbliższym czasie?
- Kwiecień i maj podzieliłbym na dwa etapy. Pierwszy z nich właściwie mamy i on jeszcze potrwa. Jest to kapryśna pogoda, czyli niestety słońce będzie walczyło z chmurkami - zaznaczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dopiero w drugim etapie - koniec kwietnia, maj, zrobi się od razu lato. Będzie taki przeskok. Teraz mamy kapryśną wiosnę, a jak już te chmurki dadzą sobie trochę spokoju, to od razu będzie ciepło jak latem - podsumował Jackowski.
Jego słowa wskazują na to, że niebawem zrobi się naprawdę ciepło. Jest to niewątpliwie optymistyczna wizja. Póki co jednak musimy mierzyć się z kapryśną aurą, o której również wspomniał Krzysztof Jackowski.
Jakie są prognozy pogody?
Czy słowa Jackowskiego pokrywają się z tym, co prognozują synoptycy? Sprawdźmy. Wedle prognoz, najbliższe dni nie będą nas rozpieszczały. W tym tygodniu w niektórych regionach Polski nadal możliwe są przymrozki.
Około 24 kwietnia spodziewane są zaś ulewy i lekkie ochłodzenie.
W weekend maksymalna temperatura na zachodzie około 20°C. Kolejny tydzień ze stopniowym ochłodzeniem - prognozuje IMGW.
Co potem? - Nasi klimatolodzy, którzy prognozują długoterminowo, mówią, że mogą się pojawić już pierwsze wartości około 30-stopniowe w maju - mówił w rozmowie z WP rzecznik IMGW-PIB Grzegorz Walijewski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.